Wybory na Białorusi już teraz uznane za niedemokratyczne


Inicjatywa “Obrońcy prawa człowieka do wolnych wyborów” opublikowała kolejna analizę sytuacji przedwyborczej na Białorusi. Według niej kampania prezydencka trwa w warunkach nieustannych prześladowań politycznych i odbiega od standardów demokracji.

– Kampania wyborcza odbywa się na tle ostrego odejścia od przestrzegania praw człowieka w kraju, w sytuacji ciągłych prześladowań obywateli, w tym także bezpośrednich uczestników wyborów. Nasila to atmosferę strachu w społeczeństwie – czytamy w analizie.

Obrońcy praw człowieka przypominają, że kandydat na prezydenta Wiktar Babaryka, szef jego sztabu Eduard Babaryka oraz związani z nim Swiatłana Kuprejewa i Uładzimir Dudarau zostali uznani za więźniów politycznych. Dołączyli tym samym do blogera Siarhieja Cichanouskiego i ośmiu jego zwolenników, którzy więźniami politycznymi zostali na początku czerwca.

– Obserwatorzy kampanii wyborczej wciąż informują o wykorzystywaniu administracji państwowej do zbierania podpisów pod listami poparcia prezydenta Alaksandra Łukaszenki w wyborach prezydenckich. Zbiórka podpisów trwa przy bezpośrednim udziale kierownictwa instytucji, zakładów pracy i urzędów, na ich terenie, także w czasie pracy – zauważają obrońcy praw człowieka.

Wiadomości
Łukaszenka obiecał podnieść emerytury , ale „nie ze względu na wybory”
2020.06.20 14:22

Obserwatorzy zauważają, że podczas wieców, których formalnym celem jest zbiórka podpisów, organizatorzy poruszają też z obywatelami kwestie niezwiązane z wyborami. Nie są za to jednak karani przez milicję, a komisje wyborcze nie reagują. Świadczy to o nieobiektywności służb wobec prezydenckich wieców wyborczych – uczestnicy i organizatorzy wieców opozycji są zatrzymywani, skazywani na grzywny i aresztowani.

– Analizując sytuację w państwie i warunki prowadzenia kampanii wyborczej, eksperci inicjatywy “Obrońcy prawa człowieka do wolnych wyborów” uważają, że tegoroczne wybory są niezgodne z międzynarodowymi standardami wolnych i demokratycznych wyborów, opartych na równej i konkurencyjnej walce politycznej.

Wiadomości
Białoruś: zatrzymani twierdzą, że byli bici przez milicję
2020.06.20 15:17

Od początku maja na Białorusi zatrzymano nawet pół tysiąca zwolenników opozycji. Do aresztów trafili też opozycyjni kandydaci na prezydenta, których uznano za więźniów politycznych. Podczas zbiórek podpisów i protestów milicja zatrzymuje dziennikarzy niezależnych i zagranicznych mediów.

Represje na Białorusi potępił Zachód. Unia Europejska, USA, Wielka Brytania i OBWE wzywają władze Białorusi do przerwania prześladowań obywateli. Swoje oburzenie represjami wyrazili też polscy posłowie.

Wybory prezydenckie odbędą się 9 sierpnia. Alaksandr Łukaszenka rządzi Białorusią nieprzerwanie od 26 lat.

fotoreportaż
„W Polsce się nie boimy”. Setki Białorusinów protestowały w Warszawie FOTOREPORTAŻ
2020.06.21 15:30

ii,pj/belsat.eu

Aktualności