Uniwersytet w Witebsku obchodził Dzień Języka Ojczystego - rosyjskiego!


Sponsorem wydarzenia była kontrowersyjna rosyjska fundacja Russkij Mir, która propaguje rosyjski imperializm. Równolegle na Białorusi trwa kampania promowania białoruskiego jako języka ojczystego.

21 lutego obchodzony jest Dzień Języka Ojczystego – białoruskie organizacje wykorzystują tą okazję do promowania białoruskiego, który stale ustępuje pola rosyjskiemu. Tymczasem na stronie Witebskiego Uniwersytetu Państwowego im. Maszerawa umieszczono grafik Tygodnia Języka Ojczystego. Możemy w nim znaleźć takie punkty jak: konkurs “Mój język ojczysty – rosyjski”, odczyty rosyjskich wierszy przez zagranicznych studentów i okrągły stół o problemach nauczania języka rosyjskiego jako ojczystego, nieojczystego i obcego.

Organizatorem tych wydarzeń jest organizacja młodzieżowa Prodwiżenije (Promocja), którą wspiera finansowo fundacja Russkij Mir. Potwierdzenie znajdujemy na stronie rosyjskiej fundacji – w sąsiedztwie informacji o podobnych akcjach – między innymi w separatystycznych republikach na wschodzie Ukrainy.

Справка
Fundacja Russkij Mir (Rosyjski Świat) to rosyjska organizacja, której celem jest propagowanie rosyjskiego światopoglądu poza Rosją – głównie w krajach postsowieckich. Poprzez wspieranie m.in. kultury rosyjskiej, fundacja rozszerza wpływy Rosji na społeczeństwa sąsiednich państw. Pod otoczką kultury skrywane są przy tym treści polityczne.

Niezależny białoruski portal Nasza Niwa usiłował ustalić, jak uniwersytet tłumaczy taką współpracę. Jednak 21 lutego rektora i prorektorów nie było na uczelni. Na pytania NN postanowiła odpowiedzieć prodziekan wydziału filologicznego, która prosiła o zachowanie anonimowości.

– Moim językiem ojczystym jest białoruski. Na naszym uniwersytecie słychać różne języki, są nawet studenci ze Sri-Lanki. A konferencję organizuje katedra języków świata – powiedziała prodziekan.

Wykładowczyni nie umiała jednak powiedzieć, dlaczego w Dniu Języka Ojczystego wszystkie wydarzenia uniwersyteckie poświęcone są rosyjskiemu, a nie białoruskiemu.

O sytuację zostało zapytane Ministerstwo Edukacji Białorusi, które stwierdziło jednak, że odpowiedzialność za nią ponosi Witebski Uniwersytet Państwowy. Na to, dlaczego na uczelni swoje projekty realizuje Russkij Mir, ministerstwo nie umiało odpowiedzieć.

Jedynym wydarzeniem na uniwersytecie, które poświęcone było językowi białoruskiemu, była zabawa “Mowa huczyć. Chellenge” (“Mowa brzmi. Wyzwanie”). Zadanie polegało na wrzuceniu na Instagram filmiku, na którym recytuje się wiersz po białorusku. Organizatorem nie była jednak uczelnia, a co może dziwić, Białoruski Republikański Związek Młodzieży – państwowa organizacja młodzieżowa.

Foto
Białystok napisał Białoruskie Dyktando – pod patronatem Biełsatu
2019.02.21 14:30

Sytuacja wokół Dnia Języka Ojczystego na Witebskim Uniwersytecie Państwowym wywołała zaniepokojenie i oburzenie białoruskich środowisk patriotycznych. Język białoruski, którego status formalnie jest równy rosyjskiemu, jest wciąż instytucjonalnie wypierany z życia społecznego. W związku z coraz gorszą sytuacją białoruszczyzny w szkołach oraz brakiem państwowych mediów nadających w języku narodowym (Biełsat jest jedyną białoruskojęzyczną telewizją) obecnie posługują się nim na co dzień nawet jedynie 3 proc. mieszkańców kraju, a za ojczysty uważa go mniej niż połowa.

Zgoda państwowej uczelni na propagowanie tego dnia języka rosyjskiego została odebrana jako instytucjonalny atak na język narodowy, który jest podstawą tożsamości narodowej. Sprzeciw wywołało też zaangażowanie Russkiego Miru, jako organizacji wspierającej rosyjski neoimperializm. Ostatnio o fundacji zrobiło się na Białorusi głośno, gdy naukowcy z nią związani wprowadzili do podręczników szkolnych zapisy niezgodne z białoruską historiografią – prorosyjskie i antypolskie.

Foto
Powstanie styczniowe nazwano „polskim”. Jak „russkij mir” uczy białoruskie dzieci
2018.12.05 18:34

sk,pj/belsat.eu

Aktualności