Wczoraj na białorusko-ukraińskiej granicy celnicy zatrzymali dwa TIR-y kontrabandy. 224 tysiące paczek papierosów ukryto pod workami z ziemniakami.
Funkcjonariusze punktu odpraw celnych Wierchni Cierabieżau skontrolowali wczoraj Scanię i Volvo, którymi na Ukrainę wieziono „świeże kartofle”. W obu składach pod warstwa warzyw znaleziono łącznie 450 kartonów z papierosami, razem 224 tysięcy paczek.
Celnicy wszczęli sprawę karną skarbową. Papierosy i ciężarówki zostały zatrzymane – czytamy na stronie gtk.gov.by.
Białoruscy przemytnicy słyną z kreatywności. Pisaliśmy już wcześniej o ukrywaniu kontrabandy w sągach drewna, meblach i samochodowych skrytkach. Szmuglerzy eksperymentują też ze sprzętem specjalnym – zdalnie sterowanymi drezynami, dronami i amfibiami.
Z kolei przemytnicy z Ukrainy wybierają drogę kolejową. Na przejściu w Hrubieszowie polskie służby odkrywały już transporty papierosów w wagonach z solą i rudą żelaza.
jw,pj/belsat.eu
