Około tysiąca studentów z Indii utknęło na Białorusi z powodu pandemii koronawirusa. Proszą władze swojego kraju o zabranie ich do domu – boją się zostać w akademikach.
Apel studentów o przysłanie po nich samolotów opublikował indyjski portal divyabhaskar.co.in. O pomoc prosi około tysiąca mieszkańców stanu Gudźarat studiujących medycynę na czterech białoruskich uczelniach.
– Tu jest wysokie ryzyko zakażenia, bo nie ma kwarantanny – tłumaczy swoim rodakom jeden ze studentów.
Młodzi Hindusi twierdzą, że władze Białorusi ich ignorują. Portal skontaktował się z rodzinami studentów. Miały one prosić władze Indii o pomoc w sprowadzeniu dzieci do domów, ale nie otrzymały jeszcze odpowiedzi.
Według Światowej Organizacja Zdrowia Białoruś weszła do grupy państw europejskich, w których epidemia rozwija się najszybciej. To głównie przez brak ograniczeń w poruszaniu się i ogólnonarodowej kwarantanny. Jej jej przeciwny prezydent Alaksandr Łukaszenka.
Tylko w ciągu ostatniej doby wykryto 911 nowych zakażeń, co od początku epidemii daje 15 828 chorych na Covid-19. Oficjalnie zmarło jedynie 97 osób, więc odsetek zgonów wynosi 0,6 proc. Oficjalne dane są jednak powszechnie kwestionowane – wiadomo, że duża część chorych z objawami zakażenia koronawirusem jest kwalifikowana jako chorzy na zapalenie płuc.
mh,pj/belsat.eu