Ambasador RP odpowiedział na apel o tranzyt Estończyków


Grzegorz Kozłowski odpowiedział na wczorajszą publikację estońskiej gazety „Postimees”. Dziennik wystosował apel do polskiego rządu w sprawie tranzytu Estończyków przez Polskę w związku z pandemią koronawirusa.

Epidemia koronawirusa dotyka zarówno społeczeństwa polskiego, jak i estońskiego, a Polska szuka rozwiązań w kwestii tranzytu obywateli krajów bałtyckich przez Polskę – głosi oświadczenie ambasady RP w Tallinie, które otrzymała PAP.

– Polska i Estonia są najbliższymi sobie sojusznikami – napisał ambasador Grzegorz Kozłowski, odpowiadając na apel Postimees.

Na granicy polsko-niemieckiej czekają setki obywateli Estonii. Frankfurt nad Odrą, 19 marca 2020 r.
Zdj. HANNIBAL HANSCHKE / Reuters / Forum

Ambasador zapewnił, że Polska nigdy nie zapomni bohaterskiej decyzji Estonii o przyjęciu we wrześniu 1939, uciekającej spod niemieckiej nawały, polskiej łodzi podwodnej ORP Orzeł. Dodał, że nikt nie kwestionuje polsko-estońskiego braterstwa broni, zarówno w NATO, jak i w relacjach dwustronnych. Jako przykład podał Polskie Siły Powietrzne, strzegące obecnie estońskiego nieba w ramach misji Baltic Air Policing.

– Jestem przekonany, że fundamenty polsko-estońskiego sojuszu są trwałe, mimo iż poddawane są kryzysom o skali regionalnej lub globalnej – podkreślił dyplomata. – W czasach pandemii koronawirusa iluzją jest oczekiwanie, by w warunkach tak rozległego kryzysu wszystko funkcjonowało bez zmian – dodał.

W oświadczeniu ambasady poinformowano również, że Polska, kierując się zasadą solidarności, podjęła decyzję o umożliwieniu tranzytu obywatelom Estonii i pozostałych państw bałtyckich, mimo wprowadzonych restrykcji w związku z zagrożeniem epidemiologicznym.

W ciągu zaledwie doby – głosi oświadczenie – zebrano we współpracy z bałtyckimi partnerami informacje niezbędne do oceny skali przedsięwzięcia i zdecydowano o organizacji sześciu konwojów dla łącznie 120 pojazdów (autobusów i minibusów) w tranzycie drogowym, pociągu specjalnego na trasie Frankfurt nad Odrą – Wilno oraz umożliwieniu przeprawy promowej Sassnitz – Kłajpeda.

Polska wypełniła zobowiązania, zapewniając możliwość tranzytu dla ok. 1500 osób i ok. 280 pojazdów. Z możliwości tej skorzystało ostatecznie 695 osób i 213 pojazdów.

– Prowadzimy dalsze działania zmierzające do całkowitego rozwiązania kryzysu – zakończył ambasador Kozłowski. – Przebieg akcji ewakuacyjnej miał prawo wzbudzić emocje, które zwykle towarzyszą tego typu sytuacjom kryzysowym.

Wiadomości
Co się dzieje z Białorusinami, którzy utknęli na niemiecko-polskiej granicy?
2020.03.19 19:14

„Drogi polski rządzie!” – rozpoczęła po estońsku i polsku swój apel redakcja najstarszego estońskiego dziennika.

– Estonia zawsze uważała Polskę za wielkiego przyjaciela. (…) W 1939 r. pozwoliliśmy uciec z Tallina polskiemu okrętowi podwodnemu Orzeł. Teraz prosimy o umożliwienie obywatelom estońskim powrotu do domu przez Polskę bez ograniczeń. Chcielibyśmy móc na was liczyć – teraz i w przyszłości – zaapelowała redakcja.

Na początku tygodnia z powodu pandemii koronawirusa i zamknięcia w niedzielę przez Polskę granic, kilkuset obywateli krajów bałtyckich, podróżujących prywatnymi samochodami utknęła na granicy niemiecko-polskiej w pobliżu Frankfurtu nad Odrą.

Polska – utrzymywała strona estońska – nie wywiązała się ze wstępnych ustaleń, dotyczących organizacji przejazdu kolumny samochodowej, a Estonia i Łotwa musiały wysłać po swoich obywateli statki do niemieckich portów.

Wiadomości
Blokada granic. Łotysze i Estończycy opłyną Polskę promami
2020.03.17 18:41

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności