Rosyjski korespondent wojenny Aleksandr Sładkow uznał, że opis na polskim RPG Komar to… ukraińskie słowa napisane przez Amerykanów łacińskimi literami.
Zmagania Sładkowa z odczytaniem instrukcji obsługi polskiej broni, na którą natknęli się Rosjanie, wzbudziły niekłamane rozbawienie wśród internautów na Ukrainie.
– Rosyjskie gobliny odkryły dla siebie język polski (ale i tak tego nie zrozumiały) – skomentował to bloger Anton Chodza.
– Bajeczny idiota. Chyba po raz pierwszy w życiu zobaczył język polski – dodaje donetchanyn.
– Dobrze, że czeskiego nie znaleźli, bo długo by myśleli, dlaczego było tam napisane „pozor” (po rosyjsku – „hańba” – belsat.eu) – kwituje sensacyjne odkrycie Rosjanina internauta o nicku Harold Finch.
cez/belsat.eu telegraf.com.ua, inf. wł.