Cała „Doniecka Republika Ludowa” szuka zaginionego Amerykanina, który przyjechał, by bronić ją przed „ukraińskim nazizmem”


Mieszkający w Doniecku prorosyjski bloger z USA Russell Bentley prawdopodobnie padł ofiarą szpiegomanii i trafił do nielegalnego aresztu, w którym rosyjscy wojskowi przetrzymują ludzi uznanych przez siebie za podejrzanych.

drl doniecka republika ludowa ukraina okupacja wojna zaginiony amerykanin
Russel Bentley, chciał bronić Donbasu przed “ukraińskimi nazistami”. Mimo oddania sprawie został uznany przez rosyjskich wojskowych za szpiega i prawdopodobnie trafił do nielegalnego aresztu. O ile jeszcze żyje. Na zdjęciu Amerykanin pozuje z “Krzyżem św. Jerzego Donieckiej Republiki Ludowej”.
Zdj: dnr-news.ru

8 kwietnia w okupowanym przez Rosjan Doniecku zaginął Russell Bentley (ps. wojskowy “Texas”), który od 2014 r. wspierał prorosyjskie siły w Donbasie. Prawdopodobnie spotkał go prawdziwy pech, bo jak twierdzi jego żona, został porwany przez rosyjskich wojskowych. Zniknięcie zasłużonego „towarzysza broni” aktywnie omawiają rosyjscy wojenni aktywiści i blogerzy.

Kontekst

Russell Bentley Bonner urodził się w Teksasie w 1960 roku. Prawie całe życie spędził w swoim rodzinnym stanie, pracując jako drwal. Pod wpływem, jak stwierdził, z  medialnych doniesień o rzekomych ukraińskich zbrodniach w 2014 roku przeniósł się do Doniecka, przyjął chrzest w Cerkwi, ożenił się z Rosjanką i przyłączył się do separatystów. Od grudnia 2014 r. do czerwca 2015 r. służył jako operator granatnika w „Siłach Zbrojnych Noworosji”. Amerykanin brał udział w walkach o lotnisko w Doniecku i wieś Spartak. Potem z racji wieku przeniósł się na front propagandowy. Ostatnio pracował w propagandowym portalu Sputnik.

O zaginięciu Bentleya najpierw poinformował o kanał telegramowy „MASH w Donbasie”. Gdy wraz z żoną stał w kolejce do miejskiego urzędu, na miasto spadły bomby. Amerykanin wsiadł w swoją ładę niwę i ruszył, by się rozejrzeć i udzielić pomocy. Tak twierdzi jego żona. Tymczasem anonimowe źródło kanału ASTRA stwierdził, że był zauważony podczas filmowania zaatakowanej jednostki wojskowej.

Russel Bentley tak się zanurzył w “ruski mir”, że nawet wziął ślub w Cerkwi.
Zdj: TG

Ludmiła Bentley po wielu godzinach oczekiwania na powrót męża sama ruszyła na poszukiwania, ale odnalazła jedynie jego porzucony samochód. Znalazła w nim jego czapkę, okulary i rozbity telefon, w którym nie było żadnych zdjęć zrobionych w dniu ataku i zaginięcia. Po tym nagrała także apel dla organów śledczych. Zwróciła się do Komitetu Śledczego o odnalezienie i ukaranie porywaczy jej męża.

– Naprawdę wierzę, że w każdej minucie pamięta się, jak bardzo dużo zrobił, aby Federacja Rosyjska nie jawiła się wrogiem w oczach zwykłych Amerykanów – napisała.

Wczoraj na kanale telegramu męża napisała, że jej małżonek został brutalnie porwany i „nadal jest nielegalnie przetrzymywany przez wojsko, czołgistów z 5 Brygady”.

Wiadomości
Niemal czterystu obywateli Ukrainy nielegalnie więzionych w Zagłębiu Doniecki i na Krymie
2021.03.23 12:00

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Donieckiej Republiki Ludowej umieściło Bentleya na liście osób poszukiwanych. Komitet Śledczy Rosji wszczął sprawę o zaginięcie.

Miejscowa gazeta Ruskij Czas, w której dorabiał sobie zaginiony, ogłosiła nagrodę za wszelkie informacje na jego temat. A jej redaktor naczelny Aleksandr Korobko nagrał nawet dramatyczny apel do ministra obrony Siergieja Szojgu z prośbą o przejęcie śledztwa w sprawie Bentleya pod osobistą kontrolę. Stwierdził, że Amerykanin został porwany przez „nieznanych ludzi w mundurach”, którzy prawdopodobnie uznali, że jest „szpiegiem” i wzięli go na przesłuchanie. Nazwał to pozytywnym wariantem, bo oznacza to prędzej czy później wypuszczenie na wolność. Gorzej, jak stwierdził, jeśli wpadł w ręce „wilkołaków” w mundurach, sugerując, że chodzi o członków wojskowych formacji w Donbasie łamiących prawo i wojskowy regulamin.

– Nie widzę wśród bohaterów odlanych z brązu takich, którzy mogliby uderzyć dziecko, zgwałcić kobietę, pobić dziennikarza czy znęcać się nad więźniami jak w okrytym złą sławą więzieniu Abu Ghraib. Dlatego jeśli Teksas trafił w ręce prawdziwych oficerów Donbasu/rosyjskich […] mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy go żywego i nietkniętego  – napisał.

Raport
Rosja przyznała azyl Niemce, która usprawiedliwiała Hitlera i prowadziła bloga popularnego wśród neonazistów
2024.04.11 14:18

Russell Bentley o odejściu z czynnej służby wojskowej zajął się propagowaniem propagandowych tez o „ukraińskim nazizmie”, którego rzekomo doświadczają rosyjskojęzyczni. Na swoim kanale YouTube zamieścił też setki filmów o „zbrodniach Ukrainy i USA”.

– Nie jestem przeciw temu krajowi, jestem przeciw nazizmowi. Będziemy edukować ludzi, tłumaczyć im, co się stało. Trzeba pokazać prawdę, zwykli ludzie muszą ją wiedzieć. A ci, którzy wspierają Prawy Sektor, muszą zobaczyć Donbas i to, co Ukraina zrobiła z tą częścią kraju. A najlepszym lekarstwem na nazizm jest dziewięć gramów ołowiu – Bentley opisał swoje działania w jednym z wywiadów wywiadzie.

W lutym 2022 roku, po rosyjskiej napaści na Ukrainę, YouTube usunął konto Bentleya, który subskrybowała 21 tys. internautów. Przerzucił się na Telegram, gdzie głównie udostępniał treści innych prowojennych blogerów. Czasem pojawiały się tam wiadomości od samego „bojownika z nazizmem” w stylu „Zeszłej nocy naziści-ukropy (pogardliwe określenie Ukraińców – Belsat.eu) ostrzelali rejon, w którym znajdowała się ludność cywilna Doniecka”.

Bentley na tle rosyjskiego czołgu w Donbasie.
Zdj: news.ru

W październiku 2023 roku Amerykanin zaczął pracę na łamach angielskojęzycznej wersji propagandowego projektu Sputnik, gdzie opublikował dotychczas 33 materiały. Ostatni z nich jest datowany na 31 marca. Bentley regularnie opisuje tam, jak Amerykanie nie popierają Zełenskiego, a w Stanach Zjednoczonych szykuje się nowa wojna domowa.

Aleksandr Skrylnikow, vot-tak.tv, jb/ Belsat.eu

Aktualności