Serbia otrzymała kolejną partię broni od Rosji, pomimo międzynarodowych sankcji nałożonych na Rosję w związku z pełnowymiarową inwazją na Ukrainę.
W środę prezydent Serbii Aleksandar Vučić zaprezentował rosyjski kompleks walki radioelektronicznej Repellent-1 – poinformowała AP.
– To jest Repellent. Nie jest tak potężny jak Krasucha (szerokopasmowa wielofunkcyjna stacja zagłuszająca – Belsat.eu), ale nadal jest świetny – powiedział Vučić.
Według AP Serbia otrzymała naziemny system walki elektronicznej od Rosji już kilka miesięcy temu. Przypuszcza się, że został on dostarczony do Serbii przez przestrzeń powietrzną krajów, które nałożyły sankcje na Rosję.
Serbia jest jedynym krajem europejskim, który nie nałożył restrykcji na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę. Co więcej, Serbia jest jednym z niewielu krajów europejskich, które aktywnie kupują broń zarówno od Rosji, jak i od Chin.
Jednocześnie Belgrad ma sprzedawać Ukrainie amunicję artyleryjską.
lp/ belsat.eu
