Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w Pradze rozmawiał z premierem Czech Petrem Fialą o dostawach broni i wspólnej produkcji zbrojeniowej. Czeski rząd ogłosił również nowy pakiet wsparcia dla broniącego się przed rosyjską agresją Kijowa.
– Oczywiście przywiązujemy dużą wagę do kwestii obronnych. Dziękujemy za zrozumienie naszych potrzeb, zwłaszcza w odniesieniu do rakiet i artylerii, pojazdów opancerzonych i (…) systemów obrony powietrznej. Wiemy, że czeskie władze nie ustępują innym krajom pod względem wsparcia obronnego – powiedział Wołodymyr Zełenski na wspólnej konferencji prasowej.
Prezydent Ukrainy przekazał, że rozmawiał z Petrem Fialą nie tylko o dostawach broni, ale także o wspólnej produkcji zbrojeniowej.
– Nasze kraje mogą znacznie wzmocnić współpracę kompleksów wojskowo-przemysłowych i tak się stanie. Rozmawialiśmy o konkretnych projektach dotyczących rakiet i sprzętu wojskowego – powiedział ukraiński przywódca.
Jak dodał, Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej i Ministerstwo Przemysłu Strategicznego Ukrainy podpisały memorandum o współpracy w dziedzinie współpracy wojskowo-technicznej.
Czeski premier powiedział po rozmowach z Zełenskim, że Czechy przekażą Ukrainie dodatkowe śmigłowce, amunicję dużego kalibru i pomogą w szkoleniu pilotów myśliwców wielozadaniowych F-16.
– Dzisiaj potwierdziłem panu prezydentowi, że Republika Czeska przekaże Ukrainie śmigłowce szturmowe w nadchodzących miesiącach i kolejne 100 000 sztuk amunicji dużego kalibru – poinformował Fiala.
Czechy, dodał, pomogą Ukrainie w szkoleniu specjalistów do obsługi myśliwców F-16 i zapewnią Ukrainie symulator do treningu.
– Muszę powiedzieć, że to godne podziwu, jak odważnie Ukraina broni się przed barbarzyńskim atakiem Rosji i cieszę się, że odważna i skuteczna obrona jest również wspierana przez nasze dostawy pomocy wojskowej – podkreślił czeski premier.
Zauważył, że wojna rozpętana przez Rosję trwa już 500 dni, a Czechy wysłały na Ukrainę prawie 700 sztuk ciężkiego sprzętu i ponad cztery miliony sztuk amunicji.
Według Europejskiej Prawdy czeska armia ma w służbie około 40 śmigłowców, z czego 30 to radzieckie i rosyjskie śmigłowce serii Mi. Praga posiada kilka Mi-8 i Mi-17, które zostaną wycofane ze służby w ciągu kilku lat. Wojsko ma również 15 zmodernizowanych śmigłowców Mi-171Sz.
Wczoraj Wołodymyr Zełenski udał się do Czech po wizycie w Bułgarii. Wieczorem spotkał się z prezydentem tego kraju Petrem Pavlem. Politycy omówili między innymi przygotowania do zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie, który odbędzie się w dniach 11-12 lipca.
lp/ belsat.eu Ukraińska Prawda, Europejska Prawda