W Mińsku zamknięto prywatną szkołę języka polskiego


Szkoła języka polskiego w stolicy Białorusi PanProfesor poinformowała na portalu społecznościowym o zakończeniu działalności na Białorusi po wizycie funkcjonariuszy służb specjalnych.

Jak czytamy, w grudniu do jednego z pracowników szkoły przyszli funkcjonariusze i przeprowadzili rewizję w biurze firmy. Nie podano, o jaką konkretnie służbę specjalną reżimu chodzi.

– Ci „towarzysze” praktycznie od progu zaczęli oświadczać, że naszej firmie jest dużo naruszeń, rzekomo jesteśmy wszystkim winni pieniądze (to jest absolutna nieprawda), a także, że przyszło jakieś anonimowie zawiadomienie (z którego treścią, naturalnie, nikt nikomu nie pozwolił się zaznajomić) – czytamy w oświadczeniu firmy PanProfesor.

Wiadomości
Absurdalny poziom cenzury. Białoruska gazeta zamazała flagę USA
2024.01.05 11:58

Funkcjonariusze, jak czytamy dalej, nakazali przestać reklamować kursy, zamknąć biuro, przerwać zajęcia i zlikwidować firmę. Firma chcąc nie chcąc zgodziła się na to, bo „nie mamy żadnych zasobów i możliwości, by choćby jakimś sposobem sprzeciwiać się temu”.

Na razie szkoła jeszcze funkcjonuje, by zamknąć kursy online. Zajmuje się tym polska firma partnerska PanProfesor. Organizatorzy kursów online zapewnili, że nie będzie żadnego wycieku danych, a wszystkie zobowiązania zostaną wypełnione.

Jak pisze portal Głos Znad Niemna, PanProfesor nie był jedynym ośrodkiem nauczania języka polskiego w stolicy Białorusi, w którym zdarzyło się coś podobnego. W innych firmach, prowadzących kursy języka polskiego, zatrzymano dyrektorów, współpracowników i nauczycieli, po czym niektórych z nich zmuszono do nagrania tzw. „wideo skruchy” (forma upokarzania mieszkańców Białorusi, zatrzymywanych za udział w protestach przeciwko reżimowi, a także za inną działalność opozycyjną. Polega na nagrywaniu i publikowaniu w Internecie filmików, w których zatrzymany, zwykle pod przymusem, przyznaje się przed kamerą wideo do popełnienia czynów, o które został oskarżony – red.). Oprócz już znanych Białorusinom oskarżeń zatrzymani nauczyciele języka polskiego musieli się dodatkowo kajać za to, że „uczyli języka polskiego” i brali udział w innej związanej z tym działalności.

W ciągu 9 lat funkcjonowania na Białorusi PanProfesor miał setki kursantów oraz m.in. organizował dni polskiej kultury w Mińsku, koncerty polskiej muzyki, święta, współpracował przy festiwalu filmowym Listapad. Była jedną z największych szkół języka polskiego na Białorusi po likwidacji polskiego szkolnictwa przez reżim.

Wiadomości
Białoruś znosi prawo do edukacji w językach mniejszości narodowych
2023.07.26 09:32

MaH/belsat.eu wg mediazona.by, gloznadniemna.pl

Aktualności