250 lat od pierwszego rozbioru Rzeczypospolitej vs. rocznica zjednoczenia Białorusi z Rosją


5 sierpnia 1772 roku w Petersburgu podpisana została konwencja o pierwszym rozbiorze Rzeczypospolitej przez jej troje sąsiadów – Rosję, Austrię i Prusy. W lutym 2022 roku Rosjanie, szykując się do wojny z Ukrainą, zapowiedzieli huczne obchody 250-lecia Zjednoczenia Białorusi z Rosją.

Początek końca Rzeczypospolitej

Rzeczpospolita padła ofiarą rywalizacji państw europejskich, które wykorzystały ją do ustalenia stosunków pomiędzy sobą. 

Białoruska mapa podziału Rzeczypospolitej. Źródło: mytravel.by

Po wojnie północnej państwo polsko-litewskie stało się częściowo zależne od założonego przez Piotra I Imperium Rosyjskiego. Pozycja Rosjan wzmocniła się jeszcze bardziej po wojnie o sukcesję polską w latach 1733-1735.

Kryzys wewnętrzny w państwie zaostrzył się jeszcze bardziej po wojnie siedmioletniej (1756-1763) pomiędzy Rosją a Prusami, by wypłynąć na powierzchnię po śmierci króla Augusta III Sasa. Młoda imperatorka Katarzyna II postanowiła wtedy uczynić królem Rzeczypospolitej swojego byłego kochanka Stanisława Antoniego Poniatowskiego. W tym celu wysłała do kraju 6-tysięczny korpus żołnierzy. Uważała ona:

– Z wszystkich pretendentów do korony ma on najmniej środków, by ją otrzymać, a więc będzie najbardziej zobowiązany wobec tych, z rąk których ją otrzyma.

Kontekst
Portret Stanisława Augusta Poniatowskiego w stroju koronacyjnym. Obraz Marcella Bacciarellego, z cyklu “Poczet królów polskich”, 1768. Przechowywany na Zamku Królewskim w Warszawie. Źródło: wikipedia.org

“Szczęśliwa anarchia”

Przeciwko zamiarom Katarzyny wystąpił Karol Stanisław Radziwiłł “Panie Kochanku”, który rozpoczął walkę zbrojną ze zwolennikami koronacji Poniatowskiego z tak zwanej “partii Czartoryskich” (Familii). Jednak 26 (15) czerwca 1764 roku siły Radziwiłła zostały pod Słonimem pokonane przez Rosjan dowodzonych przez Rennenkampfa i Dołgorukowa, a on sam musiał zbiec do Turcji. 

Poniatowski został królem, a w marcu 1765 roku Prusy i Rosja podpisały porozumienie o wzajemnej pomocy wojskowej. Partia Czartoryskich liczyła, że skorzysta ze wsparcia Katarzyny II w celu wprowadzenia reform gospodarczych i politycznych. Planowała na przykład zakończyć stosowanie zasady “liberum veto”. Jednak caryca wolała zachować w Rzeczypospolitej “szczęśliwą anarchię” – słabą władzę centralną przy jednoczesnej wszechwładzy arystokracji i swawoli drobnej szlachty.

Niewypowiedziana wojna

Gdy już proces reform został uruchomiony, Rosjanie zaczęli destabilizować sytuację w Rzeczypospolitej, przeciwstawiając sobie katolików i wyznawców innych religii (“innowierców”). W celu “obrony ich praw” do państwa polsko-litewskiego weszły carskie wojska.

20 marca 1767 roku w Słucku zawiązana została konfederacja słucka, której celem była obrona niekatolików (“innowierców”). Zwróciła się ona o pomoc do Katarzyny II. Akt konfederacji podpisało 248 osób, z czego protestantów reprezentował hrabia Jan Jerzy Grabowski, który został jej marszałkiem. Z kolei wśród prawosławnych sygnatariuszy był biskup Jerzy Konisski, którego pomnik postawiono w tym roku w Mohylewie.

W celu wsparcia konfederatów słuckich Imperium Rosyjskie wysłało 40 tysięcy żołnierzy. Pod ich wpływem Sejm Rzeczypospolitej Obojga Narodów zgodził się na zmiany ustrojowe, których gwarantką została Katarzyna II. Od tego momentu wszelkie reformy musiały zostać zaakceptowane przez Rosję i Prusy.

“Modlitwa konfederatów barskich przed bitwą pod Lanckoroną”. Obraz Artura Grottgera, 1863, kolekcja prywatna. Źródło: bliskopolski.pl

W odpowiedzi w miasteczku Bar (dziś na Ukrainie) zawiązana została konfederacja barska, która przeciwstawiła się rosyjskiej interwencji i królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu. Po stronie powstańców stanął Karol Stanisław Radziwiłł, który wrócił z emigracji i odniósł zwycięstwo nad wojskami generała Izmajłowa pod wsią Łań 10 października 1768 roku. Potem “Panie Kochanku” zdradził jednak konfederację i porozumiał się z Rosjanami, którzy zwrócili mu skonfiskowany majątek.

Konfederacja barska liczyła na pomoc Francji i Turcji. Ta ostatnia we wrześniu 1768 roku rozpoczęła wojnę z Rosją, w wyniku której wojska carskie zajęły Krym.

W 1771 roku do konfederacji dołączył Wielki Hetman Litewski Michał Kazimierz Ogiński, który 6 września zwyciężył w bitwie o Bezdzież pod Drohiczynem. Jednak już w nocy 23 września siły Ogińskiego zostały rozbite przez wojska Aleksandra Suworowa w bitwie pod Stołowiczami.

Trzy czarne orły przeciwko orłowi białemu

Fryderyk II Wielki wykorzystał sytuację i zaproponował Rosji i Austrii rozbiór Rzeczypospolitej. Tajne porozumienie zostało podpisane w Wiedniu 19 lutego 1772 roku. Teraz już wszystko zależało od powodzenia na polu walki. 

Tymczasem Rosjanie wraz ze zwolennikami Poniatowskiego, którzy nie wiedzieli o planowanym rozbiorze, pod koniec kwietnia 1772 roku zdobyli Kraków, a 24 czerwca podeszli pod Lwów, który zajęli 15 września.

Alegoria podziału Rzeczypospolitej. Rycina Johanna Esaiasa Nilsona według rysunku Jeana-Michela Moreau “Kołacz królewski” z 1773. Źródło: wikipedia.org

W ciągu czterech lat walk przez szeregi konfederatów przewinęło się 100 tysięcy powstańców, którzy stoczyli około 500 bitew. 14 tysięcy jeńców Rosjanie zesłali na syberyjską katorgę, rozpoczynając tym samym praktykę, która trwać będzie następne dwa wieki.

Po konwencji petersburskiej z 5 sierpnia 1772 roku pierwszy rozbiór Rzeczypospolitej został ratyfikowany przez Sejm 30 września 1773 roku. Przeciwko niemu wystąpiło tylko trzech posłów z terytorium dzisiejszej Białorusi – Stanisław Bohuszewicz, Samuel Korsak i Tadeusz Reytan, którego protest przedstawił na jednym ze swoich obrazów Jan Matejko.

Rosja stała się gwarantem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i niezmienności jej ustroju. Obiecała też wsparcie. Na ile kosztowne były to obietnice – pokazała historia. W 1793 i 1795 roku doszło do dwóch kolejnych rozbiorów Rzeczypospolitej, która w ich wyniku zniknęła z mapy.

“Reytan – Upadek Polski”. Obraz Jana Matejki z 1866, przechowywany na Zamku Królewskim w Warszawie.
Zdj. wikimedia.org

Zgodnie z porozumieniami, po pierwszym rozbiorze Rzeczypospolitej Rosja otrzymała Inflanty i wschodnią Białoruś aż po Dniepr, Druć i Dźwinę. Łącznie 92 tysiące kilometrów kwadratowych i 1,3 miliona mieszkańców. Austria zajęła południe państwa z Lwowem i kopalniami soli w Wieliczce (łącznie 83 tysiące kilometrów kwadratowych i 2,65 miliona mieszkańców). Prusom przypadło 36 tysięcy kilometrów kwadratowych i 0,58 miliona mieszkańców na północy kraju. Przejęły przy tym kontrolę nad ujściem Wisły – głównym szlakiem w kierunku morza. 

“250-lecie Zjednoczenia Białorusi z Rosją”

W lutym 2022 roku, tuż przed początkiem wojny na Ukrainie, w Moskwie zaczęto propagować hasła hucznego świętowania “250-lecia Zjednoczenia Białorusi z Rosją”. 13 lutego powstał nawet komitet organizacyjny obchodów, którego współprzewodniczącym został Siergiej Baburin – były kandydat na prezydenta Rosji z ramienia Rosyjskiego Związku Wszechludowego. Innym członkiem komitetu został okryty złą sławą białoruski “filozof” Lieu Krysztapowicz – jeden z ideologów reżimu Alaksandra Łukaszenki.

W dokumentach komitetu rozbiory Rzeczypospolitej zostały nazwane “aktami woli państwowej w celu wyzwolenia jednorodnej Białorusi”. Wyglądało to specyficznie na tle zapowiadającej się próby “zjednoczenia Ukrainy i Rosji”.

10 marca odbyła się konferencja sił prorosyjskich Białorusi, podczas której autor książki “Polski terror na Białorusi” Alaksiej Kaczatkou nazwał pierwszy rozbiór Rzeczypospolitej “aktem historycznej sprawiedliwości, gdy oderwana cząstka narodu rosyjskiego została wyzwolona od kolonialnego ucisku obcego państwa i wróciła do swojej historycznej rodziny. Doszło do połączenia w jedną całość dwóch części, rozerwanych w toku historii”. 

Z kolei 25 kwietnia o konieczności świętowania rocznicy “zjednoczenia” wypowiedział się rosyjski ambasador na Białorusi Boris Grizłow. Wezwał on do powszechnego obchodzenia rocznicy 250-lecia “połączenia się ziem białoruskich z Imperium Rosyjskim, wyjścia Białorusi spod polskiego ucisku”. 

Jak jednak widać, to potencjalne święto nie jest obchodzone. Jednak w razie porażki Ukrainy w wojnie z Rosją, wszystko mogłoby wyglądać inaczej.

Wiadomości
„Polscy okupanci”? Białoruskie Narodowe Muzeum Historyczne usunęło figury króla Jagiełły i w. ks. Witolda
2022.07.18 16:50

Barys Bułat, pj/belsat.eu

Aktualności