Relację z kolejnego tygodnia działań białoruskich ochotników na wojnie przedstawiła Chryścina ps. Czabor – rzeczniczka prasowa Pułku im. Konstantego Kalinowskiego.
Najnowszy raport Pułku Kalinowskiego. Wideo: youtube.com/@BelWarriors
W ubiegłym tygodniu pułkowa grupa rozpoznania lotniczego zniszczyła rosyjski wieżowy system obserwacji wizualnej Grenadier oraz okopowy zestaw walki radioelektronicznej. Operatorzy dronów z powodzeniem naprowadzili też ogień ukraińskich moździerzy na pozycje rosyjskiej piechoty. Dzięki przechwyceniu komunikacji radiowej udało się potwierdzić straty Rosjan.
Batalion Litwin pozostaje na wschodnim odcinku frontu. Pod Bachmutem walczyły jego drużyna ciężkich karabinów maszynowych i bezzałogowców. Żołnierze batalionu odpierali też wieczorne i nocne szturmy Rosjan.
Po wielomiesięcznej obronie Bachmutu Batalion Wołat został zrotowany na tyły, gdzie żołnierze odpoczywają i szkolą się.
Kompania medyczna Pułku Kalinowskiego w ubiegłym tygodniu ratowała życie żołnierzom sąsiednich jednostek ukraińskich. Żaden z białoruskich ochotników nie został zabity lub ranny.
Ewakuacja rannego z pola walki przez kompanię medyczną Pułku Kalinowskiego. Wideo: youtube.com/@BelWarriors
W minionym tygodniu odbyły się pierwsze zajęcia Batalionu Rezerwowego, do którego zgłaszają się Białorusini mieszkający w państwach Unii Europejskiej. Pod okiem żołnierza Pułku Kalinowskiego ochotnicy poznali podstawy łączności, „która jest jedną z najważniejszych kwestii w przygotowaniach do wojny” – wyjaśnia rzeczniczka formacji Chryścina ps. Czab0r.
Pułk im. Konstantego Kalinowskiego to największa, ale nie jedyna białoruska formacja ochotnicza broniąca Ukrainy. Wywodzi się z kompanii obrony terytorialnej Kijowa, a jego kościec stanowią Białorusini walczący wcześniej w Donbasie. Jednostka przeszła szlak bojowy od Buczy i Irpienia, przez Siewierodonieck i Lisiczańsk, Chersoń i w końcu Bachmut.
Białoruscy ochotnicy to w dużej części ofiary reżimu Alaksandra Łukaszenki – opozycjoniści, uczestnicy protestów po sfałszowanych wyborach 2020 roku, byli więźniowie polityczni zmuszeni do uchodźstwa. Centrum rekrutacji znajduje się w Białoruskim Domu w Warszawie. Chętni zweryfikowani przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy podpisują kontrakt z Siłami Zbrojnymi Ukrainy, a szkolenie wojskowe przechodzą już w jednostce.
Formacja otrzymuje broń, amunicję i wyposażenie od Sił Zbrojnych Ukrainy, ale jest też wspierana przez białoruską diasporę i sympatyków z państw Europy. Pułk zdobył już na Rosjanach czołgi, pojazdy opancerzone, zestawy artyleryjskie.
Nadrzędnym celem Kalinowców jest wyzwolenie Białorusi spod panowania Łukaszenki. Są jednak przekonani, że nie da się tego zrobić bez zwyciężenia wspierającej go Rosji Władimira Putina. Walkę na froncie uważają za zdobywanie doświadczenia bojowego niezbędnego do obalenia prorosyjskiego reżimu na Białorusi.
Biełsat poświęcił białoruskim ochotnikom film dokumentalny „Prawda z nami”.
pj/belsat.eu