Za tzw. syndromem hawańskim, czyli zespołem dolegliwości, na które skarżyli się amerykańscy dyplomaci, mogą stać rosyjskie służby – napisał niezależny portal Insider.
Czas i miejsce ataków na dyplomatów korelują z wyjazdami członków rosyjskiej jednostki wywiadu wojskowego (GRU) o numerze 29155 – podkreśla serwis. Dwie ofiary widziały funkcjonariuszy tej jednostki przed atakiem albo po nim i rozpoznały ich na zdjęciach.
Jak wynika ze śledztwa dziennikarskiego, w jednostce 29155 służyli słynni „turyści z Salisbury” – agenci GRU Aleksander Miszkin i Anatolij Czepiga.
Wysokiej rangi przedstawiciele tej jednostki otrzymali nagrody i awanse za działania związane z rozwojem „nieśmiercionośnej broni akustycznej” – pisze Reuters, powołując się na wspólną publikację Insidera, 60 Minutes i Der Spiegel.
Według Insidera do pierwszego przypadku „syndromu hawańskiego” mogło dojść jeszcze przed 2016 roku w niemieckim Frankfurcie.
Tzw. syndrom hawański to zespół dolegliwości, głównie o charakterze neurologicznym, takich jak migreny, problemy ze słuchem, zawroty głowy i zaburzenia snu oraz pamięci. Przyczyny tego schorzenia nie są dokładnie zbadane, niektórzy uważają, że syndrom jest wywoływany przez ataki przeprowadzane za pomocą kierowanych fal elektromagnetycznych.
W 2016 roku na tę przypadłość zaczęli się skarżyć amerykańscy dyplomaci pracujący w stolicy Kuby, stąd nazwa syndromu. Od tego czasu do końca 2021 roku podobne objawy zgłosiło około 200 amerykańskich dyplomatów, urzędników i agentów CIA pracujących na misjach w Chinach, Wietnamie, Austrii, Niemczech i innych krajach.
W 2023 roku Narodowa Rada Wywiadu USA w swoim raporcie określiła jako „wysoce nieprawdopodobną” wersję, że „syndrom hawański” został spowodowany przez działania wrogiego kraju. Autorzy publikacji doszli do wniosku, że objawy były związane z istniejącymi wcześniej chorobami, na które cierpiały ofiary.
Wysoki rangą urzędnik Departamentu Obrony USA uczestniczący w zeszłorocznym szczycie NATO w Wilnie doświadczył objawów podobnych do tych opisywanych przez osoby dotknięte syndromem hawańskim – poinformowała Sabrina Singh, zastępca rzecznika Pentagonu. Nie wymieniła nazwiska urzędnika i powiedziała, że nie był on częścią oficjalnej delegacji, ale był w Wilnie na spotkaniach, które były częścią szczytu.
lp/ belsat.eu wg PAP, Ważnyje Istorii