Rządząca w Gruzji partia Gruzińskie Marzenie nominowała na stanowisko premiera Iraklego Kobachidze, który zastąpi Iraklego Garibaszwilego – poinformowała dziś agencja Reutera. W październiku 2024 roku w tym kraju odbędą się wybory parlamentarne.
Irakli Kobachidze, przewodniczący Gruzińskiego Marzenia od 2021 roku, znany jest z bezpardonowej retoryki. To polityk, który równoważy krytykę Zachodu i Ukrainy z oświadczeniami o chęci przystąpienia Gruzji do Unii Europejskiej i NATO – zauważył Reuters.
Kobachidze to również krytyk opozycji oraz byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego, który pozostaje w zakładzie karnym – dodano.
W przemówieniu po uzyskaniu nominacji Kobachidze zapewnił, że Gruzińskie Marzenie wygra październikowe wybory parlamentarne „z dużą przewagą”.
Ustępujący Irakli Garibaszwili, który był premierem Gruzji od 2021 roku, podał się do dymisji w poniedziałek. Polityk uzasadnił swoją decyzję wymogami „wewnętrznej demokracji” w partii rządzącej. Podkreślił, że „najbardziej oczywistym przejawem (tej demokracji) jest zasada rotacji”.
Garibaszwili nie zamierza jednak odchodzić z polityki. Jak zapowiedział, zostanie szefem partii. Obecnie funkcję tę pełni Kobachidze, mianowany na premiera. Tak więc „rotacja” w tym przypadku polega na zamianie ról między dwoma politykami.
Radio Swoboda przypomniało, że gruzińskie media zaczęły zapowiadać nadchodzące przetasowania kadrowe w ekipie rządzącej już pod koniec ubiegłego roku, gdy ogłoszono oficjalny powrót Iwaniszwilego do polityki. Polityk objął stanowisko honorowego przewodniczącego Gruzińskiego Marzenia i zapowiedział, że pomoże członkom partii „walczyć z pokusami”.
lp/ belsat.eu wg PAP