Łukaszenka zbuduje z Chinami nową potężną broń

Podczas spotkania z szefem krajowego przemysłu zbrojeniowego białoruski prezydent stwierdził, że państwo znalazło się „w tyglu, gorącym punkcie politycznym” i musi zadbać o swoje bezpieczeństwo.

Podczas spotkania z Ramanem Hałouczanką, przewodniczącym Państwowego Komitetu Wojskowo-Przemysłowego Alaksandr Łukaszenka stwierdził, że po zerwaniu Układu o całkowitej likwidacji nuklearnych pocisków rakietowych pośredniego zasięgu, Białoruś znalazła się w centrum światowej uwagi. Podkreślił, że Białoruś kategorycznie sprzeciwia się rozmieszczeniu takiej broni w Europie.

Białoruski prezydent przypomniał, że państwo produkuje już zestawy rakietowe którkiego zasięgu Polonez – których pociski mogą niszczyć cele w promieniu 300 kilometrów. Podkreślił, że we współpracy z chińskimi parterami planowane jest zwiększenie mocy i zasięgu tych rakiet.

Białoruskie Polonezy od dziś strzelają na 300 kilometrów

jb/belsat.eu wg president.gov.by

Wiadomości