W Armenii potwierdzono pierwszy śmiertelny przypadek zakażenia koronawirusem – poinformowało biuro prasowe ministerstwa zdrowia tego kraju. Zmarła 72-letnia kobieta, która przebywała w szpitalu w Erywaniu.
W Armenii, która liczy 3 mln mieszkańców, do tej pory stwierdzono 290 przypadków zakażenia. To najwięcej spośród trzech krajów Zakaukazia, do których należy też Gruzja i Azerbejdżan.
Od 16 marca w Armenii obowiązuje stan wyjątkowy, który ma potrwać do 14 kwietnia. Trzy dni wcześniej zamknięto wszystkie szkoły. Nie działają też bary, kina, kluby, stadiony, obiekty sportowe i kasyna. Zamknięto wszystkie sklepy oprócz spożywczych i monopolowych. Zakazane są też zgromadzenia publiczne powyżej 20 osób.
Obywatele Armenii mają zakaz wyjazdu z kraju drogą lądową. Zabroniono wjazdu do kraju obywateli z 16 krajów europejskich i azjatyckich.
W związku z pandemią przeniesiono też termin przeprowadzenia referendum konstytucyjnego w sprawie zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Premier Nikol Paszynian zapowiedział, że referendum się odbędzie, ale dopiero po zniesieniu stanu wyjątkowego.
cez/belsat.eu wg PAP