Szósty pakiet sankcji UE przeciwko reżimowi Alaksandra Łukaszenki, który może zostać opublikowany już w tym tygodniu, może uderzyć w białoruski przemysł tytoniowy, potasowy i naftowy. Informuje o tym Nasza Niwa, powołując się na swoje źródła.
Według Naszej Niwy, na liście znajdzie się fabryka tytoniu Inter-Tobacco, należąca do biznesmena Aliaksieja Aleksina, który jest blisko związany z Alaksandrem Łukaszenką, oraz fabryka tytoniu Nioman w Grodnie.
Sankcje za współudział w wojnie przeciwko Ukrainie zostaną również nałożone na firmę rafineryjną Naftan, Białoruską Kompanię Potasową, Biełaruśkalij i szereg innych przedsiębiorstw. Wcześniej ograniczenia dotyczyły tylko niektórych produktów tych firm.
Na liście znajdą się również dwaj synowie Aleksina, którym chce on przekazać część swojego majątku. Na liście sankcji powinien znaleźć się też jeden z serbskich braci Kariców, którzy na korzystnych warunkach prowadzą prace budowlane w Mińsku.
UE nałoży również sankcje na szefa Biełaruśkalij, Iwana Gaławatego, a także na propagandystę reżimu, Ryhora Azaronaka.
ps, lp/ belsat.eu