Znieważył Łukaszenkę? Satyryk sądzony za zamkniętymi drzwiami


Dziś w Mińskim Sądzie Obwodowym rozpoczął się proces więźnia politycznego – blogera, satyryka i aktywisty Pawła Winahradawa.

Sprawę rozpatruje sędzia Wiktaryja Palaszuk. Na wniosek oskarżyciela zgodziła się ona, by proces toczył się za zamkniętymi drzwiami, chociaż oskarżony i adwokat byli temu przeciwni.

Paweł Winahradau. Mińsk, Biełoruś, 12 maja 2021 r.
Zdj. belsat.eu

Pawał Winahradau to znany bloger, aktywista, a przez ostatnie miesiące przed swoim uwięzieniem także prowadzący satyryczne show “Hete że Winahrad”, które emitowaliśmy na antenie Biełsatu.

Został zatrzymany 22 grudnia 2021 roku. Przeciwko niemu wszczęto sprawę z aż trzech artykułów Kodeksu Karnego: “rozniecanie wrogości społecznej” (art. 130 KK), “obraza prezydenta” (cz. 2 art. 367 KK) oraz “organizacje działań poważnie naruszających porządek społeczny oraz aktywny w nich udział” (art. 342 KK).

W areszcie śledczym aktywista został uznany za “skłonnego do ekstremizmu”, co dodatkowo ograniczyło jego prawa i wolność. Przeciwko niemu złożono także kilka raportów za “naruszanie regulaminu aresztu”, co może się zakończyć w karcerze. To standardowe represje wobec aresztowanych opozycjonistów.

Paweł Winahradau jest jednym z 1089 więźniów politycznych reżimu Alaksandra Łukaszenki.

Wcześniej Paweł spędził w areszcie 48 dni – był trzy razy z rzędu skazywany za post na Facebooku.

Wiadomości
Białoruś: satyryk Winahradau wyszedł z aresztu
2021.08.22 17:50

ps,pj/belsat.eu

Aktualności