Woroncowa, z wykształcenia endokrynolog dziecięcy, posiada tytuł naukowy kandydata (doktora) nauk medycznych. W latach 2022-2023 wydawnictwa The Endocrine Society i MDPI Publishing zamieściły cztery artykuły jej autorstwa, z czego trzy ukazały się już po rozpoczęciu pełnowymiarowej agresji Rosji przeciwko Ukrainie w lutym 2022 roku. Opozycyjny portal zauważył, że córka Putina opublikowała te teksty wspólnie z naukowcami z Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (MGU), gdzie pełni funkcję prodziekana jednego z wydziałów.
Redaktor jednego z czasopism naukowych, pragnący zachować anonimowość, powiedział portalowi, że zamieszczanie artykułów autorstwa Marii Woroncowej może negatywnie wpłynąć na wizerunek wydawnictw publikujących takie teksty.
Obie córki Putina pochodzą z jego małżeństwa z Ludmiłą Putin, z którą Władimir Putin rozwiódł się kilka lat temu. Młodsza z córek, Katierina Tichonowa, jest naukowcem na MGU, szefową firmy Inopraktika oraz byłą tancerką akrobatyczną. Po inwazji Rosji na Ukrainę Woroncowa i Tichonowa zostały objęte sankcjami USA, Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii.
Oficjalnie Kreml nigdy nie poinformował o córkach i innych dzieciach Putina ani tym bardziej nie potwierdził ich danych.
Jak wyjaśniali w kwietniu 2022 roku przedstawiciele administracji prezydenta USA Joe Bidena, ograniczenia wobec córek Putina wprowadzono ze względu na prawdopodobne ukrywanie przez Woroncową i Tichonową aktywów należących do ich ojca.
W 2019 roku Woroncowa zaangażowała się w działalność spółki NOMEKO, funkcjonującej w branży medycznej. Firma, która wcześniej była nierentowna, odnotowała w ubiegłym roku przychód w wysokości ponad 850 mln rubli (ponad 36 mln zł) – przypomniał Możem Objasnit’.
Jej mężem był holenderski biznesmen.
MaH/belsat.eu wg PAP