Łukaszenka zapowiada powrót do kwestii Karty Polaka. Ale „bez przeginania”


Szef białoruskich władz podczas wizyty w rolniczym osiedlu Bieławieżski przy granicy z Polską odniósł się do planów odbierania obywatelstwa „zdrajcom”, oraz do kwestii posiadaczy Karty Polaka.

Łukaszenka, który podczas swoich gospodarskich wizyt niekiedy odpowiada na pytania zgromadzonej ludności, usłyszał, jak pisze państwowa agencja Biełta, pytanie „od jednej z mieszkanek”. Zapytała ona polityka o niedawno wprowadzoną ustawę o obywatelstwie, która zobowiązuje Białorusinów do powiadamiania władz o posiadaniu innego obywatelstwa. Rozmówczyni Łukaszenki chciała się dowiedzieć, czy podobne rozwiązania nie powinny dotknąć posiadaczy Kart Polaka.

– A co z Kartą Polaka? Może powinna być całkowicie wyjęta spod prawa, by jakoś przycisnąć te osoby, które mają tę Kartę Polaka? – pytała białoruskiego dyktatora dociekliwa obywatelka Biełowieżskiego.

Łukaszenka postanowił wypowiedzieć się szerzej na temat narodowości i obywatelstwa. Podkreślił, że obywatelstwo mogą stracić „tylko ci wrogowie, którzy mieszkając tu lub gdzieś, walczą przeciwko naszemu krajowi”. Choć jak stwierdził, jeszcze go nie odebrano nawet liderom białoruskiej opozycji na uchodźstwie.

– Jeśli chodzi o kartę Polaka, to cóż, my już doskonale podcięliśmy tym ludziom skrzydła. Czuję, że ten temat istnieje. Jeszcze raz wrócimy do tego problemu – powiedział białoruski przywódca.

Polecił swojej administracji tę kwestię i zobaczyć, jakie dalsze kroki należy podjąć.

– Nie chcę też obrażać ludzi. Znam się tu w Grodnie z wieloma ludźmi. Pracują we władzach. Ale mają w kieszeni Kartę Polaka. Mówię: “Chłopaki, jak to jest?” – “Aleksander Ryhorowicz, proszę się nie martwić, jeśli to konieczne, oddamy ją jutro”. Cóż, mówią, „brali wszyscy, to wzięliśmy i my”. Można było gdzieś tam pojechać, były tego jakieś zalety. Cóż, wszyscy to mają, mówi, i my rozumiemy. Nie chcę podcinać tych ludzi. Dlatego podejmujemy ostrożne kroki – stwierdził.

Szef białoruskich władz nieoczekiwanie stwierdził też, że w jego państwie „ludzie nie powinni być uciskani”.

– Ludzie powinni żyć swobodnie na swojej ziemi, w swoim społeczeństwie. Aby mogli wyrażać swoje stanowisko, nikogo się nie bać. Inaczej po co takie państwo, w którym ludzie będą miażdżeni. Dlatego bardzo ważne, żeby nie przegiąć – dodał Alaksandr Łukaszenka.

Były to nieoczekiwane słowa, bo obecnie na Białorusi jest ponad 1,5 tys. więźniów politycznych, a setki tysięcy musiało opuścić kraj. I są to ludzie, którzy właśnie nie bali się wyrazić swojego zdania.

Posiadacze Karty Polaka już na celowniku

W rzeczywistości już teraz znowelizowana ustawa „O obywatelstwie” dotyczy Białorusinów, którzy uzyskali obywatelstwo innych krajów, dowód osobisty lub inny dokument państwa obcego (np. Kartę Polaka), który daje prawo do świadczeń i innych korzyści. Muszą oni w terminie trzech miesięcy od dnia otrzymania stosownych dokumentów, są zobowiązani zawiadomić o tym białoruskie organy spraw wewnętrznych lub organy służby dyplomatycznej za granicą.

Wiadomości
Białorusini będą musieli informować władze o otrzymaniu Karty Polaka czy prawa pobytu
2023.05.18 14:34

Obrońcy praw człowieka podkreślają, że posiadacze Karty Polaka są łatwo identyfikowalni na granicy, gdyż taka informacja wynika z kategorii ich wizy.

Według aktywistów Centrum Obrony Praw człowieka Wiasna straż graniczna wysyła Białorusinów z takim dokumentem na „rozmowę” z funkcjonariuszami KGB, którzy proponują „dobrowolne” oddanie dokumentu poprzez napisanie oświadczenia do polskiego konsula bezpośrednio na granicy. Jeśli dana osoba odmówi, grozi jej areszt administracyjny. Obrońcy praw człowieka wiedzą o co najmniej kilkunastu takich przypadkach na białoruskiej granicy.

Kilka lat temu do zwrócenia dokumentu zostali zobowiązani już przedstawiciele władz i służb mundurowych. Po powyborczych protestach, gdy Polacy zostali uznani za zagrożenie dla Łukaszenki, władze zmuszają do pozbywania się Karty Polaka pracowników państwowych zakładów czy nauczycieli.

Wiadomości
Przekraczasz granicę z Kartą Polaka? KGB zaprasza na „pogawędkę”
2023.07.06 14:19

jb/ belsat.eu

Aktualności