Obradujący w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych UE podjęli decyzję o zawieszeniu sankcji wobec Białoruskiego prezydenta Alaksandra Łukaszenki na cztery miesiące.
Poinformował o tym Harlem Desire sekretarz stanu Francji ds. europejskich. Przyczyniło się do tego m.in. uwolnienie więźniów politycznych i przeprowadzenie bardziej „spokojnych i przejrzystych” wyborów niż w latach ubiegłych.
Desir podkreślił, że sankcje zostały zwieszone na cztery miesiące, jednak mogą zostać przywrócone „natychmiast jeżeli to będzie potrzebne”.
Decyzja UE jest ważnym krokiem w zakończeniu międzynarodowej izolacji białoruskiego autorytarnego prezydenta. Sankcje przewidujące zakaz wjazdu nałożyły na niego USA i UE w 2006 r., po tym, gdy po wyborach prezydenckich uwięził swojego rywala Alaksandra Kazulina.
Wcześniej szef polskiego MSZ Grzegorz Schetyna oświadczył w Luksemburgu, że Polska nie będzie “twardo sprzeciwiała się” zniesieniu unijnych sankcji wobec Białorusi. Zaznaczył jednak, że przed decyzją trzeba ocenić przebieg wyborów prezydenckich w tym kraju.
Jb/Biełsat/AP/PAP