18 maja o godzinie 20:40 na terenie ambasady Białorusi w Wilnie miał miejsce wybuch. Poinformował o tym portal delfi.lt.
Według policji, wybuchła petarda, nie powodując strat materialnych. Nikt też nie został ranny.
Według słów przedstawiciela Głównego Komisariatu Okręgu Wileńskiego Paulusa Radwiławiczusa, o zdarzeniu powiadomił policję pracownik ambasady.
Rozpoczęte zostało wstępne dochodzenie w sprawie naruszenia porządku publicznego, podejrzanych póki co nie ma.
Jest wiele przyczyn negatywnego stosunku Litwinów do Białorusinów. Jednak obecnie główną kością niezgody są dwa fakty: budowa białoruskiej elektrowni jądrowej w Ostrowcu, 50 kilometrów od Wilna, oraz organizowanie przez Rosję i Białoruś manewrów Zapad-2017 u polskich i litewskich granic.
Czytaj także:
Litwini przegłosowali zakaz zakupu energii z białoruskiej elektrowni atomowej