Śmiercionośne fajerwerki. Co wiadomo o wybuchach w Dniu Niepodległości?


Korespondenci Biełsatu zebrali wiadomości o tragedii, do której doszło wczoraj podczas pokazu pirotechnicznego w Mińsku.

“Krwawa salwa”

Jak co roku, w stolicy Białorusi odbyła się wczoraj parada wojskowa z okazji oficjalnego Dnia Niepodległości (nieoficjalny jest obchodzony 25 marca przez opozycję). Obchody zakończył pokaz pirotechniczny przygotowany przez wojsko. Armia rozmieściła mobilne wyrzutnie fajerwerków w sześciu punktach stolicy: w parku zwycięstwa przy pomniku “Mińsk – miasto-bohater”, w osiedlu wojskowym Uruczcza, niedaleko Cmentarza Czyżouskiego, we wsi Zacień, na osiedlu Nawinki i na terenie byłego lotniska.

64-latka zmarła na miejscu po trafieniu odłamkiem w szyję. Źródło: Nexta

Pierwsza salwa rakiet poleciała w niebo ok 22:20. Po kilku minutach zaczęły wybuchać wyrzutnie. Do incydentów doszło w trzech z sześciu stanowisk. Odłamki zabiły 64-letnią kobietę i zraniły co najmniej 10 osób. Dwie wciąż przebywają w szpitalach. Żaden żołnierz nie został ranny w wypadku.

Eksplozje uszkodziły też budynki. Największych strat doznał kompleks sportowy Dynama – rozbitych zostało 51 okien. Remont został oszacowany na 25 tysięcy dolarów.

Co spowodowało tragedię?

Przygotowania do pokazu pirotechnicznego.
Zdj. Pawieł Rusak

W toku śledztwa okazało się, że w wyrzutniach wybuchły rakiety kalibru 195 mm. Rakiety kalibrów 105 mm, 125 mm, 150 mm i 310 zadziałały prawidłowo. Ministerstwo Obrony podejrzewa, że przyczyną była niska jakość ładunków. Przy czym dzień przed paradą pojawiły się informacje, że wojsko planuje wykorzystać “nowe fajerwerki, których wcześniej nie pokazywano”.

Materiały pirotechniczne i wyrzutnie zostały zakupione od rosyjskiej firmy Piro-Ross, która odmawia komentarza. Ministerstwo Obrony twierdzi, że zrobiło wszystko co możliwe, by uniknąć tragedii.

Poza niesprawnością ładunków, Komitet Śledczy bada jeszcze trzy wersje zdarzenia: niesprawność wyrzutni, nieprawidłowe załadowanie wyrzutni i nieprawidłowa eksploatację wyrzutni.

Rozbite okna kompleksu sportowego Dynama

Co dalej?

Komitet Śledczy wszczął śledztwo z artykułu o naruszeniu zasad posługiwania się przedmiotami niebezpiecznymi. Winnym śmierci kobiety grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Foto
“Krwawa” salwa fajerwerków w Mińsku. Zginęła kobieta
2019.07.04 08:57

mh,pj/belsat.eu

Aktualności