Protest zakończył się. Nikt z aktywistów nie został zatrzymany. Ludzie rozchodzą się do domów. Zmicier Daszkiewicz powiedział, że główny cel akcji – uświadomienie Mińszczanom, kim jest propagandzista Sołowjow – został osiągnięty.
W piątek wieczorem na Placu Październikowym zebrał się tuzin aktywistów. Uczestniczyli w akcji protestu przeciwko przyjazdowi do Mińska głównego putinowskiego propagandysty, Władimira Sołowjowa. W proteście uczestniczyli m.in. Zmicier Daszkiewicz, Maksim Winiarski, Nina Baginska, działacze Młodego Frontu.
Zmicier Daszkiewicz, lider opozycyjnego Młodego Frontu, w czasie protestu.
19:06
Protest zakończył się. Nikt z aktywistów nie został zatrzymany. Ludzie rozchodzą się do domów. Zmicier Daszkiewicz powiedział, że główny cel akcji – uświadomienie Mińszczanom, kim jest propagandzista Sołowjow – został osiągnięty.
18:40
Na Plac Październikowy wyszedł i Sołowjow. Popatrzył na wymierzony w niego potest, i zaśmiał się w głos.
“Zobaczcie, ile osób się tam zebrało. Szkoda mi ich. I to jest ta Wasza inteligencja? To wszystko, co macie? Wszyscy, których mogliście zrekrutować? Połowę z nich już widziałem. Biedni ludzie.”
“Jestem przedstawicielem rosyjskiego świata. Żydowskiego świata. Świata Szekspira – bo ja kocham Szekspira.
Gdy obstąpili go dziennikarze i zaczęli zadawać mu pytania, zaczął on obrażać reporterkę, po czym powiedział: “Nie jestem taki, jak ta mała dziewczynka, która boi się zarazić prątkiem propagandy. Gdzie podziała się ta miła dziewczynka, która ukrywa swoje żydowskie pochodzenie?”
Gdy z Sołowjow zszedł z placu, zostali na nim jego zwolennicy, którzy mówili, że wszyscy są za Rosją.
18:25
Aktywistów ze schodów spychają “tajniacy”.
Ludzie zwarli się w koło, obstąpili ich niewiadomi w czarnych kurtkach i czapkach. Kobieta obok milczy.
Zmirta Daszkiewicza, który rozdawał DVD “Who is mr. Soloviov” i ulotki o Sołowjowie: “Willa w Hiszpanii, a oskarża Europę”, próbowało zatrzymać około 10 osób w cywilnych ubraniach. Wyrwał się krzycząc: “Co to za bandytyzm!?! Bandyci!”
W przepychaninie Daszkiewicz stracił czapkę.
Do tłumu podszedł jakiś “główny tajniak”, który odprawił swoich podwładnych i kazał Daszkiewiczowi “iść z Bogiem”.
18:20
Do aktywistów podchodzą organizatorzy koncertu. Niektórzy zaczynają się bulwersować i nazywają uczestników mityngu wariatami.
18:15
Ludzie zbierają się na Placu Październikowym i skandują: “Nie dla kremlowskich agitatorów!”, “Niech żyje Białoruś!”, “Rosja to wojna!”, “Nie kłamliwej propagandzie!”, “Nie Putinowi!”, “Putin = Morderca”, “Nie dla sojuszu z agresorem!”, “Walizka – dworzec – Rosja”, “Żadnych sojuszów z imperialistyczną Rosją”.
Aktywiści trzymają plakat “Spadaj Sołowjowie-Wieszacielu!”
DR, PJr, belsat.eu