Na Ukrainie, oprócz tak znanych nekropolii jak lwowski Cmentarz Łyczakowski czy przylegający do niego Cmentarz Orląt, są dziesiątki mniejszych. W Szpanowie pod Równem historia wojny polsko-bolszewickiej łączy się z trwającą obecnie wojną Rosji przeciwko Ukrainie i udziałem w niej Polaków.
Szpanów to obecnie niewielka, ale bardzo ładnie położona wioska. Przed II wojną światową miejscowość należała do Radziwiłłów. We wrześniu 1939 roku została zajęta przez Związek Radziecki. Po wojnie mieszkający tam Polacy zostali wywiezieni albo sami wyjechali do Polski. Miejscowy cmentarz pozostawał zaniedbany. Od 5 lat dba o niego Jarosław Kowalczuk z Równego, który jest prezesem Kulturalno-Edukacyjnego Centrum imienia Tomasza Oskara Sosnowskiego.
– Tutaj były tunele z krzaków, ale powoli daliśmy radę i udało się uporządkować ten cmentarz – mówi.
Wiele grobów było bez krzyży, które ścinano w czasach radzieckich. Część pomników nadal leży w zaroślach, niektóre udało się postawić. Prowadzący prace znaleźli między innymi krzyże żołnierzy, którzy zginęli w czasie walk z bolszewikami w 1920 roku.
Dzięki finansowaniu z Polski odnowili 52 groby.
Teraz trwają prace przy obelisku, na którym znajdzie się dwujęzyczna tablica, po polsku i po ukraińsku, z tekstem: Pamięci polskich żołnierzy, którzy zginęli w walce z bolszewikami w 1920 roku. „Za Naszą i Waszą Wolność”.
Do cmentarza prowadzi ulica Krzysztofa Tyfla. Na słupach wiszą flagi Polski i Ukrainy.
To polski ochotnik z Batalionu Międzynarodowego, który zginął w grudniu 2022 roku.
– W kwietniu 2022 roku spotkaliśmy się na tym cmentarzu. Mówił: jutro jadę na front. 4 grudnia został zabity – wspomina Jarosław Kowalczuk.
Jego ciało skremowano w Charkowie i pożegnano uroczyście w Równem na centralnym placu. Prezydent Wołodymyr Zełenski nagrodził zabitego pośmiertnie orderem za odwagę.
Przyjechali wówczas jego rodzice, brat. Część prochów pochowano na nowym cmentarzu w tym mieście, a część w Częstochowie, skąd pochodził.
Jego grób w Równem wyróżnia się spośród pozostałych, na których łopoczą flagi Ukrainy. Na nim znajduje się też flaga Polski i tabliczka w dwóch językach.
Z Równego Piotr Pogorzelski/ belsat.eu