Przedstawiciele Kirgistanu i Uzbekistanu we wspólnej komisji demarkacyjnej porozumieli się w Samarkandzie w sprawie wytyczenia dokładnego przebiegu spornego odcinka granicy – poinformował portal Radia Swoboda, powołując się na służbę prasową gabinetu ministrów Republiki Kirgistanu.
Było to pierwsze posiedzenie wspólnej komisji demarkacyjnej, na którym omówiono wyniki wspólnych badań terenowych na niektórych odcinkach granicy. Strony zgodziły się co do jej przebiegu.
Kirgistan ma granicę z Uzbekistanem o długości 1314 kilometrów; jest to najdłuższy odcinek kirgiskiej granicy. W listopadzie 2022 r. Kirgistan i Uzbekistan ogłosiły zakończenie sporu granicznego, który trwał ponad 30 lat. Oba państwa osiągnęły porozumienie w sprawie nieuregulowanych 312 kilometrów granicy – przypomniało Radio Swoboda.
Wcześniej parlamenty obu krajów zatwierdziły traktat między Kirgistanem a Uzbekistanem w sprawie niektórych odcinków granicy państwowej oraz umowę o wspólnym zarządzaniu zasobami wodnymi Zalewu Andiżańskiego. Dokumenty ratyfikacyjne wymieniono w stolicy Kirgistanu, Biszkeku, w styczniu 2023 roku, gdy z wizytą do sąsiedniego państwa udał się prezydent Uzbekistanu Szawkat Mirzijojew. Oddanie Uzbekom władania nad zbiornikiem wodnym w zamian za inne terytoria spowodowało niezadowolenie części społeczeństwa w Kirgistanie – pisze Radio Swoboda.
Dziś również uzbecka redakcja Radia Swobody Radio Ozodlik poinformowała, że na przejściu granicznym między krajami Bekabad-Chanabad, po uzbeckiej stronie, zburzono mur blokujący przejazd od 2010 r. Wtedy to uzbeckie władze w jednostronnie zamknęły przejście.
Powstałe po rozpadzie ZSRR Kirgistan i Uzbekistan od początku istnienia nie mogły porozumieć się w sprawie przebiegu granicy. Wynikało to nie tylko z uwarunkowań geograficznych, lecz również z tego, że przedstawiciele obu narodów zamieszkują na tych samych terenach – obie grupy narodowościowe najbardziej przenikają się w Kotlinie Fergańskiej. Oba państwa mają swoje eksklawy, czyli części terytorium oddzielone od głównego obszaru na terytorium drugiego.
jb/ belsat.eu wg PAP, Svoboda.org
