Liderka białoruskiej opozycji spędziła ten tydzień w Wiedniu, gdzie rozmawiała z przedstawicielami Austrii, organizacji międzynarodowych i wielkiego biznesu o skłonieniu reżimu Łukaszenki do rozmów ze społeczeństwem.
Na zakończenie swojej wizyty w Austrii Swiatłana Cichanouskaja spotkała się wczoraj z kanclerzem Sebastianem Kurzem i ministrem spraw zagranicznych i europejskich Alexandrem Schallenbergiem. Politycy przedyskutowali mechanizmy wpływania na reżim Alaksandra Łukaszenki i warianty skłonienia białoruskich władz do rozmów z białoruskim społeczeństwem obywatelskim w celu przeprowadzenia nowych, uczciwych wyborów.
Podczas konferencji prasowej Swiatłana Cichanouskaja zapewniła, że wierzy, iż nowe wybory na Białorusi odbędą się już jesienią.
Austria planuje wykorzystać swój potencjał mediacyjny i zorganizować w sprawie Białorusi konferencję międzynarodową z udziałem państw europejskich i Rosji, “otworzyć forum dla wszystkich”. Władze Austrii nie mówią o tym oficjalnie, ale są uważane za pośrednika w relacjach białoruskiej opozycji z Rosją – przekazała nasza korespondentka w Wiedniu.
Delegacja białoruskiej opozycji odbyła w Wiedniu wiele nieoficjalnych spotkań. Do wiadomości publicznej nie podano nazwisk ich uczestników, ale wiadomo, że chodzi o austriacki biznes, z którym rozmawiano o wzmocnieniu presji na Mińsk.
Podczas trzydniowej wizyty w Wiedniu Swiatłana Cichanouskaja spotkała się z przedstawicielami misji OBWE, Banku Światowego i Stanów Zjednoczonych. Mają one pełnić rolę mediatorów, gdy już uda się zmusić reżim Łukaszenki do negocjacji.
Ze stolicy Austrii przedstawiciele biura Cichanouskiej udali się do Włoch.
tr,pj/belsat.eu