Spółka Nord Stream 2 AG, operator gazociągu Nord Stream 2, poinformowała o gwałtownym spadku ciśnienia na nitce A. W ciągu jednej nocy ciśnienie w rurociągu spadło z 300 barów do 7 barów. Operator traktuje incydent jako sytuację awaryjną – donosi Kommiersant.
– Awaria na nitce A gazociągu Nord Stream-2. Dziś w nocy dyspozytor na budowie Nord Stream-2 odnotował gwałtowny spadek ciśnienia – poinformował rosyjskie media operator gazociągu.
Jak podała firma, władze nadbrzeżne w Niemczech, Danii, Szwecji, Finlandii i Rosji zostały powiadomione o wypadku.
Duńska Administracja Morska poinformowała o wycieku gazu u wybrzeży wyspy Bornholm. Domniemany punkt wycieku znajduje się poza duńskimi wodami terytorialnymi, w duńskiej wyłącznej strefie ekonomicznej. Lokalizacja punktu odpowiada trasie gazociągu Nord Stream 2. Duńska Administracja Morska zaleca statkom omijanie strefy zagrożenia o pięć mil morskich.
Podmorski gazociąg Nord Stream 2 ma przepustowość 55 mld m3 rocznie. Rurociąg jest obecnie wypełnione gazem, ale Niemcy go nie odbierają. Niemieckie władze zawiesiły proces certyfikacji gazociągu, a USA umieściły spółkę Nord Stream 2 AG na liście sankcji w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
lp/ belsat.eu wg Kommiersant, Interfax