Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin „nie ma najmniejszego prawa” odwoływać się do tekstów Immanuela Kanta, ponieważ obecna polityka Moskwy jest sprzeczna z poglądami filozofa – podała gazeta Die Zeit.
Przemawiając w Berlińsko-Brandenburskiej Akademii Nauk podczas ceremonii z okazji trzechsetlecia urodzin filozofa, Olaf Scholz powiedział, że „reżim Putina dąży do przejęcia Kanta i jego pism za wszelką cenę”.
Według niemieckiego kanclerza idee Immanuela Kanta dotyczące praw człowieka i godności ludzkiej, a także jego przemyślenia na temat wojny i pokoju są sprzeczne ze wszystkim, co Władimir Putin robi zarówno w swoim kraju, jak i na Ukrainie.
Scholz podkreślił, że dziedzictwo filozofa nie powinno być wykorzystywane do usprawiedliwiania zbrodni agresji, łamania prawa międzynarodowego i despotyzmu.
Niemiecki kanclerz przytoczył również kilka wypowiedzi Władimira Putina. Na przykład w 2005 roku rosyjski prezydent powiedział, że Rosja stara się postępować zgodnie z naukami Kanta w rozwiązywaniu sporów międzypaństwowych.
– Chciałbym przypomnieć jedną okoliczność, którą do dziś uważam za niezwykle ważną. Kant kategorycznie sprzeciwiał się rozwiązywaniu jakichkolwiek sporów międzypaństwowych poprzez wojnę. I w tej części staramy się podążać za jego naukami – powiedział Putin podczas ceremonii odsłonięcia tablicy pamiątkowej filozofa na budynku Uniwersytetu Kaliningradzkiego 19 lat temu.
W styczniu 2024 roku rosyjski prezydent ponownie wspomniał o Kancie podczas spotkania ze studentami w Królewcu.
– Kant jest jednym z największych myślicieli zarówno tamtych czasów, jak i naszych. Jest myślicielem fundamentalnym. I oczywiście jego wezwanie do życia w zgodzie z własnym rozumem jest dziś bardziej aktualne niż kiedykolwiek. To właśnie staramy się robić. Kraj musi żyć zgodnie z własnym rozumem. Kraj powinien kierować się interesami narodowymi – powiedział Putin.
Scholz zaprotestował przeciwko takiej interpretacji poglądów filozofa.
– Jest to absurdalne, ponieważ Kant bezpośrednio sprzeciwiał się ingerencji państw w sprawy innych krajów – powiedział.
Jak pisze Meduza, na krótko przed przemówieniem Scholza, Anton Alichanow, gubernator obwodu królewieckiego, ogłosił potrzebę „rewizji na dużą skalę całej spuścizny Kanta”. Swoją propozycję motywował tym, że idee filozofa powinny zostać zrewidowane i zinterpretowane zgodnie z duchem czasu, „w formie najwyższego szacunku”.
– Drugi powód: dla nas Kant jest naszym rosyjskim trofeum. Podobnie jak wszystko, co można zobaczyć w obwodzie królewieckim – powiedział gubernator.
Immanuel Kant urodził się w Królewcu w 1724 roku i przez całe życie mieszkał w Prusach Wschodnich. Miasto zostało przemianowane na Kaliningrad po II wojnie światowej, kiedy znalazło się pod panowaniem sowieckim.
lp/ belsat.eu wg Die Zelt, Meduza, Current Time
