Niezależny kanał Baza w Telegramie poinformował o sprawie karnej wszczętej przeciwko mężczyźnie, który wykorzystał seksualnie 10- i 12-latkę w Nowosybirsku. Był to prawdopodobnie najemnik Grupy Wagnera, rekrutującej kryminalistów do walki na Ukrainie.
Mężczyzna zaczepił 10-letnią Katię i 12-letnią Irę (imiona zmienione) bezpośrednio pod szkołą w Nowosybirsku. Powiedział, że ma przy sobie pistolet i granat, grożąc dziewczynkom śmiercią, jeśli będą stawiać opór. Następnie zaciągnął dzieci za garaże, gdzie je zgwałcił.
Według ofiar mężczyzna miał od 30 do 40 lat. Ubrany był w mundur wojskowy z naszywką z ludzką czaszką, co może wskazywać na jego przynależność do Grupy Wagnera — prywatnej firmy najemniczej Jewgienija Prigożyna, prowadzącej rekrutację w rosyjskich koloniach karnych, obiecując więźniom wolność po 6 miesiącach służby na Ukrainie.
Wiadomo, że pierwsi najemnicy-kryminaliści wrócili już z frontu. Przynajmniej kilku wróciło już do działalności przestępczej.
Jak podaje Baza, gwałciciel jest teraz poszukiwany przez policję. Służby nie są pewne, czy ma związek z Grupą Wagnera. Wiadomo, że śledczy wszczęli sprawę karną i grozi mu od 15 do 20 lat pozbawienia wolności.
Wiktor Wołkow, pj/belsat.eu