Japonia po raz pierwszy od 19 lat oficjalnie stwierdza, że Kuryle Południowe są „nielegalnie okupowane” przez Rosję
Po raz pierwszy od 2003 roku japońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w swojej “Niebieskiej Księdze Dyplomacji” określiło sporne Terytoria Północne zwane w Rosji Kurylami Południowymi mianem „nielegalnie okupowanych”.
“Niebieska Księga Dyplomacji” jest rodzajem podręcznika stanu relacji międzynarodowych kraju. Tokio publikuje ją regularnie od 1957 roku. Tym razem minister spraw zagranicznych Japonii Joszimasa Hajaszi przedstawił na spotkaniu rządowym zaktualizowaną wersję publikacji. Wcześniej w książce Kuryle Południowe nazywano terytorium „do którego rozciąga się suwerenność” Japonii.
Ponadto w publikacji czytamy, że wojnie na Ukrainie towarzyszy „przemoc podważająca fundamenty ładu międzynarodowego, w tym w Azji”. Jednocześnie zwraca się uwagę, że Japonia na razie nie jest w stanie ocenić perspektyw ewentualnych negocjacji w sprawie losów Kurylów Południowych.
Mowa o wyspach: Iturup, Kunaszyr, Szykotan i Habomai leżących u brzegów Japonii. Po II wojnie światowej znalazły się pod kontrolą Rosji. Jednak według Japonii, cztery wyspy nie są częścią archipelagu i noszą nazwę Terenów Północnych i dlatego powinny być zwrócone. Brak porozumienia w tej sprawie powoduje, że do dziś Japonia nie zawarła z Rosją traktatu pokojowego kończącego II wojnę światową.
Moskwa zrezygnowała również z uczestniczenia w negocjacjach na temat spornych terytoriów po przystąpieniu Tokio do sankcji nałożonych w związku z inwazją na Ukrainę. Ponadto Kreml zlikwidował ruch bezwizowy dla Japończyków na tych wyspach.
jb/belsat.eu wg PAP
