Po wyborach rosyjski przywódca Władimir Putin powrócił do stylu życia, jaki prowadził przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. Znów rzadko opuszcza Kreml i swoje rezydencje. Według opozycyjnego portalu Agientstwo w ciągu ostatnich dwóch tygodni w kalendarzu prezydenta Rosji nie było ani jednej imprezy wyjazdowej.
Jak wynika z materiału, od rozpoczęcia kampanii przed wyborami prezydenckimi od 8 grudnia 2023 do 20 kwietnia 2024 Kreml zapowiedział zorganizowanie 100 wydarzeń off-site z udziałem Władimira Putina. W szczególności w ostatnim miesiącu przedwyborczym, czyli od 17 lutego do 17 marca, miało miejsce 31 wydarzeń poza Kremlem i rezydencjami prezydenckimi. W tym czasie Putin odwiedził obwód czelabiński, Tatarstan, kraje stawropolski i krasnodarski.
Jednak w ostatnim tygodniu przed wyborami (11–17 marca) Putin nie wyjeżdżał poza Kreml ani z Nowego Ogariewa.
W miesiącu od 17 marca do 17 kwietnia zgłoszono jedynie 10 wydarzeń poza Kremlem i rezydencjami – jednym z nich był koncert na cześć aneksji Krymu, który odbył się dzień po wyborach. Tylko raz w ciągu miesiąca Putin opuszczał obwód moskiewski.
Aktywność prezydenta Rosji spadła szczególnie gwałtownie w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Od 5 kwietnia (tego dnia w Orsku na Uralu pękła tama) Putin wziął udział jedynie w dwóch spotkaniach online poświęconych eliminowaniu skutków powodzi i jednym spotkaniu online z rządem w sprawie wdrożenia rosyjskiego oprogramowania zamiast zablokowanego zachodniego, odbył wideorozmowy z gubernatorami kilku regionów i Krymu, a także przyjął na Kremlu Alaksandra Łukaszenkę i kilku wyższych urzędników.
Jak zauważyło Agientstwo, rozmawiał także przez telefon z przywódcami Iranu i Kazachstanu. Wszystkie te wydarzenia miały miejsce na Kremlu lub w Nowo-Ogariewie.
Przez ostatnie dwa tygodnie Putin nie odbył ani jednej podróży. 10 kwietnia sekretarz prasowy Putina Dmitrij Pieskow oświadczył, że głowa państwa nie będzie podróżować do regionów dotkniętych powodzią. Za to Putin był mocno krytykowany w sieciach społecznościowych.
Jak przypomniano, w ostatnim roku przed wyborami Putin ograniczył wyjazdy do minimum. W 2023 roku w miejscach publicznych spędził zaledwie 147 dni. Przez resztę czasu nie wyjeżdżał poza swoje miejsca zamieszkania, a na jego spotkania nie zapraszano dziennikarzy ani nikogo poza bliskimi urzędnikami i lojalnymi politykami.
pj/belsat.eu
