Opóźniająca biurokracja. Większości środków zebranych przez Londyn dla Ukrainy nie wykorzystano

Ponad połowa z 900 milionów funtów funduszu pomocy wojskowej dla Ukrainy, administrowanego przez brytyjskie Ministerstwo Obrony, nie została wykorzystana z powodu biurokratycznych opóźnień w zawieraniu umów – poinformował The Guardian.

Międzynarodowy Fundusz na rzecz Ukrainy, na którego czele stoi Wielka Brytania, tworzy dziewięć krajów. Krytycy twierdzą, że jest zbyt powolny w dostarczaniu broni do walczącego kraju.

Z 900 milionów funtów (1,113 miliarda USD) przyznanych przez rządy w ciągu ostatnich dwóch lat, 500 milionów funtów pochodziło z Wielkiej Brytanii. Dotychczas wydano jedynie 404 miliony funtów.

Ministrowie obrony krajów-donorów przyznali, że część broni przewidzianej w już podpisanych kontraktach dotrze na Ukrainę dopiero wiosną przyszłego roku. Zdaniem szefów resortów opóźnienia wynikają z konieczności oceny każdego z ogromnej liczby przedsiębiorstw obronnych, które brały udział w przetargach.

Międzynarodowy Fundusz na rzecz Ukrainy powstał w sierpniu 2022 r. w celu finansowania szkoleń wojskowych i uzbrojenia dla Ukrainy po inwazji rosyjskiej. Został pomyślany jako elastyczny fundusz o niskiej biurokracji, zarządzany przez Ministerstwo Obrony w imieniu zespołu wykonawczego składającego się z Wielkiej Brytanii, Norwegii, Holandii, Danii, Szwecji i Litwy.

Środki na fundusz przekazały Dania (133 mln funtów), Islandia (3 mln funtów), Litwa (5 mln funtów), Holandia (110 mln funtów), Norwegia (119 mln funtów), Szwecja (26 mln funtów), Australia (26 milionów funtów) i Nowa Zelandia (4 miliony funtów).

Z tego funduszu sfinansowano zakup ponad 100 bezzałogowych systemów powietrznych, 80 maszyn do niszczenia przeszkód niewybuchowych, pomoc w budowie pozycji obronnych, radary obrony przeciwlotniczej dla Ukrainy.

pj/belsat.eu