Producent dronów Bayraktar dla CNN: nigdy nie sprzedamy naszych maszyn do Rosji


Nie wspieraliśmy Rosji naszym sprzętem i nigdy tego nie uczynimy, ponieważ zaangażowaliśmy się w obronę niepodległości Ukrainy, walczącej z agresją Kremla – oświadczył w poniedziałek w rozmowie ze stacją CNN Haluk Bayraktar, dyrektor tureckiej firmy Baykar, produkującej drony bojowe znane jako Bayraktar.

– Jesteśmy dumni z tego, że staliśmy się jednym z symboli wielkiego oporu Ukraińców przeciwko Rosji. (…) Dlatego zdecydowaliśmy, że w ślad za kampaniami społecznymi i zbiórkami pieniędzy na zakup Bayraktarów (na Ukrainie i Litwie – PAP) przekażemy Kijowowi ten sprzęt bezpłatnie – oświadczył szef tureckiego koncernu. Zapis rozmowy na antenie CNN opublikowano na profilu Haluka Bayraktara na Twitterze.

Wiadomości
Do zbiórki na polski Bayraktar dla Ukrainy dołączyli Białorusini mieszkający w Polsce
2022.07.02 12:06

Jak podkreślił, drony mogą być wykorzystywane nie tylko do prowadzenia działań rozpoznawczych, ale także do precyzyjnych ataków na cele wroga. W ocenie dyrektora firmy Baykar produkowane przez niego drony zostały w ostatnich latach sprawdzone w warunkach bojowych i udowodniły swoją skuteczność w walce. Bayraktarów używała przede wszystkim armia Azerbejdżanu podczas zwycięskiej wojny z Armenią o Górski Karabach, która wybuchła na nowo jesienią 2020 roku.

– Mamy długą tradycję współpracy z Ukrainą. Jeszcze przed rosyjską agresją z naszych dronów korzystały ukraińskie lotnictwo i marynarka wojenna. (…) Rozwijamy z Kijowem obopólnie korzystne strategiczne partnerstwo wojskowe, zwłaszcza w sferze obrony powietrznej. (…) Łącznie eksportujemy Bayraktary do co najmniej 22 krajów – powiadomił rozmówca CNN.

Pod koniec czerwca firma Baykar przekazała bezpłatnie Kijowowi trzy Bayraktary w odpowiedzi na rekordowo szybkie zebranie pieniędzy na ich zakup przez obywateli Ukrainy. Wcześniej, w maju, litewski dziennikarz i działacz społeczny Andrius Tapinas zainicjował akcję zbiórki pieniędzy na zakup tureckiego drona. W ciągu trzech dni zebrano prawie 6 mln euro. Władze w Ankarze oświadczyły, że nie przyjmą pieniędzy i podarują bezzałogowca Litwie, by ta mogła przekazać maszynę Ukrainie. Dron trafił na pole walki 8 lipca.

Podobna akcja społeczna na rzecz ukraińskiego wojska trwa obecnie również w Polsce. W akcji zainicjowanej przez dziennikarza Sławomira Sierakowskiego pieniądze zbierają do swojej skarbonki na platformie Zrzutka.pl również Białorusini mieszkający w Polsce, Ukraińcy z Krakowa, Polacy ze Lwowa i inni. Do zbiórki mogą dołączyć również przeciwnicy polityczni znanego z lewicowych poglądów dziennikarza i przekazać pieniądze na zbiórkę pod tytułem “Sierakowski to wróg, ale wpłacam na Ukrainę!”.

Wiadomości
Wiceszefowa parlamentu Ukrainy o zbiórce Polaków na Bayraktara: fantastyczne wsparcie i solidarność
2022.07.04 10:16

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności