Ukraiński dron podpalił bazę paliw w obwodzie briańskim


Siły Zbrojne Ukrainy za pomocą drona zaatakowały bazę paliw na zachodzie Rosji. Poinformował o tym w Telegramie gubernator obwodu briańskiego Aleksandr Bohomaz.

Według niego bezzałogowiec został strącony środkami walki radioelektronicznej, jednak zdążył zrzucić ładunek wybuchowy na terenie bazy paliw w Klińcach niedaleko granic Białorusi i Ukrainy. Doprowadziło to do pożaru. Aleksandr Bohomaz podkreślił przy tym, że nikt nie został ranny. 

Z kolei z komunikatu Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (MCzS, odpowiednika polskiej PSP) wynika, że sytuacja jest poważniejsza, niż podał gubernator. Płoną cztery zbiorniki z produktami ropopochodnymi, a pożarowi nadano wyższy stopień skomplikowania.

W akcji gaśniczej biorą udział strażacy z obwodu briańskiego i miasta Briańsk. Wykorzystywany jest specjalistyczny sprzęt gaśniczy, w tym pociąg pożarniczy. Z okolicy ewakuowano 32 cywilnych mieszkańców, przygotowano punkt tymczasowego pobytu ludności. Specjaliści badają stężenie substancji trujących w powietrzu.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podało, że dron został zestrzelony dziś około 7 rano. Jak podaje portal RBK, obiekt w Klińcach został już zaatakowany przez ukraiński bezzałogowiec w maju 2023 roku.

Aktualizacja
Naftoport w Petersburgu trafiony z terytorium Ukrainy
2024.01.18 15:41

To kolejny w ostatnich dniach ukraiński atak na rosyjski obiekt infrastruktury paliwowej. Wczoraj w nocy trzy drony dalekiego zasięgu doleciały do Petersburga. Dwa zostały strącone nad Zatoką Fińską, a trzeci trafił w naftoport. Także w tym przypadku siły rosyjskie podały, że przed trafieniem został zneutralizowany środkami walki radioelektornicznej. 

Wideo
Ukraina użyła na froncie robota bojowego Ironclad WIDEO
2024.01.12 16:05

Aleksandr Orłow/vot-tak.tv, pj/belsat.eu