Na Szczyt Klimatyczny COP28 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Alaksandr Łukaszenka pojechał ze sporą delegacją, w skład której weszły dwie młode kobiety. Jedna z nich po raz pierwszy towarzyszyła Alaksandrowi Łukaszence w wydarzeniach politycznych, o drugiej mówi się, że to dziewczyna najmłodszego syna Łukaszenki – Mikałaja. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie jeszcze kobiety towarzyszyły przywódcy białoruskiego reżimu w ostatnich latach.
Miss Białorusi 2021 i „dziewczyna” Mikałaja Łukaszenki
Portal MotolkoHelp dotarł do dość imponującej listy uczestników białoruskiej delegacji, która udała się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na szczyt klimatyczny. W sumie jest na niej 48 osób, ale dwa nazwiska przyciągnęły szczególną uwagę.
Pierwszą z nich jest Uładlena Zajcawa, która została oznaczona na liście słowem „oficer”. W rzeczywistości dziewczyna jest finalistką konkursu piękności Miss Białorusi 2021. Zajcawa ma 25 lat, pochodzi z Mohylewa i nie po raz pierwszy widziana jest w otoczeniu Alaksandra Łukaszenki.
Druga to Palina Żohła, studentka prawa na Białoruskim Uniwersytecie Państwowym, która w ubiegłym roku otrzymała status zastępcy jednego z młodzieżowych ambasadorów Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ. Dziennikarze z MotolkoHelp uważają, że jest ona dziewczyną Mikałaja Łukaszenki.
– Mikałaj Łukaszenka i Palina Żohła są mniej więcej w tym samym wieku, są tak samo wymienieni na liście uczestników. Tak właściwie to co może robić na szczycie klimatycznym w Dubaju studentka prawa białoruskiego uniwersytetu? – pytają autorzy.
Niemniej jednak nie znaleziono jeszcze wiarygodnych dowodów na to, że Palina jest partnerką Mikołaja Łukaszenki.
Tak czy inaczej, Białorusini od dawna wiedzą o słabości Alaksandra Łukaszenki do młodych dziewcząt, które są regularnie zauważane w jego towarzystwie na wszelkiego rodzaju imprezach państwowych i nieoficjalnych. Cztery lata temu Biełsat opublikował osobny materiał o kobietach, które pojawiły się w otoczeniu Łukaszenki w ciągu 25 lat. Ale czas mija, a wokół białoruskiego dyktatora pojawia się coraz więcej nowych twarzy. Kim są te kobiety?
Od arbuzów do „czerwonych dywanów”
Jednym z rolniczych rytuałów Łukaszenki pod koniec lata jest zbieranie arbuzów. To właśnie podczas takich zbiorów można zobaczyć zarówno nowe, jak i już znane twarze białoruskich dziewcząt o urodzie modelek, które później często pojawiają się na innych wydarzeniach z udziałem przywódcy reżimu.
Na przykład w 2019 roku podczas zbiorów obok Łukaszenki zauważono kilka pięknych kobiet. Jedną z nich jest Daria Krauczuk, absolwentka wydziału dziennikarstwa Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego, która jeszcze na drugim roku studiów wzięła udział w konkursie piękności Miss Wiosny.
Pojawiła się w otoczeniu białoruskiego dyktatora w 2018 roku: w grudniu wzięła udział w noworocznym balu młodzieży w Pałacu Niepodległości, a na imprezie charytatywnej zorganizowanej pod patronatem władz siedziała obok niego. Widziano ją również na meczach hokejowych, na których obecny był Łukaszenka. Przez kilka ostatnich lat Daria nie jest już widywana w otoczeniu dyktatora, wyszła za mąż, zmieniła nazwisko na Marczanka i pracuje w sferze marketingu.
W „arbuzowym desancie” Łukaszenki uczestniczyła również Hanna Iwanowa z Salihorska. W 2019 roku była jeszcze studentką stosunków międzynarodowych na Białoruskim Uniwersytecie Państwowym. Później wzięła udział w otwarciu Igrzysk Europejskich w Mińsku. Nie siedziała jednak na trybunie obok Łukaszenki, ale bezpośrednio na platformie wśród delegacji.
Kolejną uczestniczką „arbuzowych dożynek” jest Maryja Bahamoława. To pierwsza nauczycielka Koli Łukaszenki, która pracowała w szkole w Gródku Ostroszyckim, gdzie uczył się najmłodszy syn białoruskiego przywódcy. Maryja brała również udział w otwarciu Igrzysk Europejskich i była na trybunie wśród współpracowników Łukaszenki.
Jednak w kalendarzu prac rolniczych białoruskiego przywodcy znajdują się nie tylko zbiory arbuzów. I tradycyjnie nie podejmuje on „prac” w polu sam. Podczas zbioru ziemniaków w 2019 roku obok niego zauważona została Maryja Mucha, pochodząca z Mińska przyjaciółka Darii Krauczuk. Ukończyła Białoruski Techniczny Uniwersytet Państwowy i brała udział w uniwersyteckim konkursie piękności w 2017 roku. Później Maryję zauważono również na ceremonii zamknięcia Igrzysk Europejskich i balu noworocznym z udziałem Łukaszenki.
Słabość do modelek
3 lipca 2020 roku, podczas uroczyście świętowanego przez reżim Dnia Niepodległości Białorusi, wiele osób zwróciło uwagę na niewidzianą dotąd podczas wydarzeń publicznych piękność, która stała obok Mikałaja Łukaszenki. Następnie dziennikarzom udało się dowiedzieć, że to pochodząca z Pińska Kaciaryna Humianiuk. Latem 2020 roku miała 22 lata i właśnie ukończyła Miński Państwowy Uniwersytet Lingwistyczny.
Miesiąc przed świętem narodowym Kaciaryna była uczestniczką balu absolwentów w Pałacu Niepodległości. Dziewczyna miała doświadczenie w modelingu – jak donosił portal citydog.by, już w szkole w wolnym czasie przez pięć lat pracowała jako modelka.
W otoczeniu Łukaszenki zawsze znajdowały się dziewczyny, które są nie tylko modelkami lub są związane z branżą modową, ale także są finalistkami lub zwyciężczyniami konkursów piękności. Wśród nich są Daria Szmanaj, Alina Roskacz i Palina Szuba, o których Biełsat już pisał.
O tym, że Łukaszenka szczególnie interesuje się modelkami, opowiedział kiedyś właściciel agencji modelek i organizator konkursu Supermodelki Białorusi Sasza Warłamau. Według niego Łukaszenka zawsze osobiście wskazywał, kto powinien wygrać konkurs piękności Miss Białorusi.
– Zawsze mówiono mi, że nie ma znaczenia, kogo wybiorę (jako członek jury – belsat.eu), wynik zostanie ogłoszony przez kogoś innego. Pytałem: – Kogo? – Przecież wiesz, kto jest naszym prezydentem. Było jasne, że Łukaszenka wybierze finalistki – powiedział Warłamau.
Kolejna piękność, która zaczęła towarzyszyć Alaksandrowi Łukaszence podczas wydarzeń publicznych, nie była wyjątkiem od tej reguły. W 2023 roku, w reżimowy Dzień Niepodległości, w mińskim Teatrze Wielkim w towarzystwie Łukaszenki pojawiła się Anastasija Kazyryckaja.
Jak się okazało, Anastasija po raz pierwszy pojawiła się u boku Łukaszenki na balu noworocznym, a później uczestniczyła w balu maturalnym 23 czerwca. Tym samym w Pałacu Niepodległości towarzyszyła Łukaszence już po raz trzeci.
Dziewczyna urodziła się w Mińsku i studiowała księgowość na Białoruskim Państwowym Uniwersytecie Ekonomicznym. Od najmłodszych lat pracowała w Narodowej Szkole Piękności, a we wrześniu 2021 roku udało jej się nawet dotrzeć do finału konkursu Miss Białorusi.
A już 8 lipca, podczas państwowych obchodów Nocy Kupały w Alaksandryi, rodzinnej wsi Łukaszenki, w jego otoczeniu zauważono Miss Białorusi 2021 – tę samą panią „oficer” Uładlenę Zajcewą z listy białoruskiej delegacji, która udała się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Ukończyła ona studia magisterskie na Mohylewskim Uniwersytecie Państwowym, po czym rozpoczęła pracę w urzędzie celnym. Była również związana z modelingiem: jej mentorką była szefowa szkoły modelek Nagorny PODIUM School Tacciana Połazkowa.
Noc Kupały nie było pierwszym pojawieniem się Zajcawej w świetle reflektorów obok Łukaszenki. W grudniu 2021 roku tańczyła z nim podczas balu dla młodzieży. Została również zauważona w 2023 roku na balu absolwentów w pobliżu Pałacu Sportu. W końcu białoruski dyktator zabrał Uładlenę na szczyt klimatyczny.
Kiedyś Łukaszenka wyznał, że uważa dziewczyny, które podróżują z nim na różne wydarzenia, za swoją „broń”. Wspomina, jak kiedyś „jego piękności” zwróciły uwagę wszystkich obecnych na jednym z oficjalnych przyjęć:
– I jaka cisza zapanowała na sali, a wcześniej wszyscy krzyczeli i hałasowali, było około dwustu osób, a może więcej… Podnoszę głowę: są moje piękności, jedna biała, druga czarna. I wszyscy zapomnieli o swoich dokumentach! Wszyscy zapomnieli o wszystkim, mieli otwarte usta i patrzyli na nie. I zdałem sobie sprawę: to naprawdę broń. Nie żebym jej używał, ale jeśli masz coś białoruskiego do pokazania ludziom, to pokaż to – powiedział Łukaszenka.
Dodał przy tym: – Chociaż dużo mnie to kosztuje, bo potem zaczynają pisać o tym w internecie, oczywiście wyolbrzymiając moje możliwości – próbował żartować białoruski przywódca.
Oficjalnie Aleksandr Łukaszenka jest od 1975 roku mężem Haliny Łukaszenki, matki jego dwóch z trzech synów: Wiktara i Dzmitra. Żona białoruskiego przywódcy nie przeprowadziła się z nim do Mińska, nie pełniła obowiązków pierwszej damy i tylko raz, na początku prezydentury, towarzyszyła mężowi podczas zagranicznej podróży – do Izraela w 1994 roku.
Raman Szawel, ksz/ belsat.eu
