Romaszewska-Guzy: odpowiedzialność za życie Mackiewicza ponosi Łukaszenka


Dyrektorka Biełsatu Agniesza Romaszewska-Guzy podczas konferencji prasowej poświęconej sytuacji głodującego w areszcie Uładzimira Mackiewicza. Centrum Białoruskiej Solidarności w Warszawie, 15 lutego 2022 roku.
Zdj. belsat.eu

Białoruski filozof, metodolog i współpracownik Biełsatu Uładzimir Mackiewicz od 13 dni prowadzi w areszcie protest głodowy domagając się przyspieszenia procesu. Od wczoraj więzień polityczny nie przyjmuje także płynów. Nie wywołało to jednak należytej międzynarodowej reakcji – uważa dyrektorka Biełsatu.

Wczoraj w Centrum Białoruskiej Solidarności w Warszawie odbyła się konferencja prasowa poświęcona sytuacji Uładzimira Mackiewicza. Wzięli w niej udział była żona myśliciela Swiatłana Mackiewicz, a dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego Jan Malicki, prezes fundacji Polonia Union Czesław Skarżyński i dyrektorka Telewizji Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy.

Wiadomości
„To sprawa życia i śmierci”. Warszawa wspiera filozofa głodującego w mińskim areszcie
2022.02.15 18:03

Według szefowej naszej stacji, protest głodowy filozofa nie wywołał jeszcze należytej reakcji międzynarodowej.

– Głodówka Uładzimira Mackiewicza przypadła na okres szczególnego zainteresowania sytuacją międzynarodową. Myślę, że w jakimś sensie została nawet przykryta tą sytuacją na Ukrainie i wszystkimi zapowiedziami wojny. I ta dramatyczna sytuacja, która w tej chwili ma miejsce w mińskim areszcie, zeszła z podstawowego radaru i to jest bardzo groźnym problemem. Dlatego, że tutaj rzeczywiście tak, jak powiedziała pani Swiatłana Mackiewicz, żona pana Uładzimira, każdy dzień się liczy, dosłownie każdy dzień – podkreśliła Romaszewska-Guzy.

Jeśli społeczność międzynarodowa nie zareaguje, może dojść do bardzo bolesnego dla więźnia karmienia przymusowego przez służbę więzienną.

– Bo jeżeli zacznie się przymusowe karmienie, a prawdopodobnie władze zaczną karmić przymusowo Uładzimira Mackiewicza, to wtedy można to traktować po prostu jako torturę. To jest bardzo poważne zagrożenie dla jego zdrowia i życia, bo oni prawdopodobnie będą go usiłowali za wszelką cenę utrzymać jakoś przy życiu właśnie przymusowo go karmiąc. Wtyka się wtedy siłą w gardło taką tubę, przywiązuje się człowieka siłą… To są jedne z najgorszych przeżyć, które właściwie wszyscy więźniowie opowiadali, więc miejmy nadzieję, że jakoś to się rozwiąże.

Wiadomości
“Suchą głodówkę” rozpoczął w areszcie Uładzimir Mackiewicz – filozof i współpracownik Biełsatu
2022.02.15 12:35

Sam protest głodowy jest już wystarczająco wyniszczający dla organizmu. Od jej rozpoczęcia 65-letni Uładzimir Mackiewicz miał schudnąć ponad 7 kilogramów.

Konferencja prasowa poświęcona sytuacji głodującego w areszcie filozofa Uładzimira Mackiewicza. Centrum Białoruskiej Solidarności w Warszawie, 15 lutego 2022 roku.
Zdj. belsat.eu

Bardzo się obawiamy, żeby się coś złego nie stało. A odpowiedzialność za to, cokolwiek się stanie, będzie spoczywała na władzy białoruskiej. Oni będą mieli na sobie, na swoim sumieniu, krew tego człowieka, życie tego człowieka. Życie wybitnego białoruskiego filozofa w tej chwili zależy bezpośrednio od pana Łukaszenki – podkreśliła Romaszewska-Guzy.

Uładzimir Mackiewicz prowadził na antenie Biełsatu program “Razmowa”. Dyrektorka stacji przyznała, że praca z nim była dla niej przyjemnością.

– Jestem bardzo zadowolona, że z nami pracował. To wielka przyjemność i zaszczyt. Jestem zresztą wielką wielbicielką myśli pana Uładzimira i uważam, że to mądry człowiek. Uważam to za mój obowiązek, by w tej chwili wesprzeć wszystkich tych, którzy zwracają uwagę na jego protest – podkreśliła Romaszewska-Guzy.

Jak twierdzi, możliwość wsparcia więźnia politycznego jest ograniczona. Najważniejsze jest więc wywieranie przez wszystkie możliwe czynniki presji na reżim Łukaszenki.

– My w tej chwili nie możemy wiele zrobić. To jest tak, że możemy tylko próbować ze wszystkich stron zwracać uwagę na bezwzględną odpowiedzialność władz białoruskich za to, co się stanie. To naprawdę jest bezpośrednia odpowiedzialność Alaksandra Łukaszenki, za życie filozofa Uładzimira Mackiewicza. Ja bym tak powiedziała. Musimy domagać się, aby mówili to wszyscy w Europie. Od prezydentów aż po wszystkich zainteresowanych tą sprawą.

Kończąc, Agnieszka Romaszewska-Guzy podkreśliła, że prawa Mackiewicza to symbol tego, co dzieje się z białoruskimi więźniami politycznymi.

Wiadomości
“To bardzo symboliczne aresztowanie”. Od pół roku za kratami przebywa filozof i współpracownik Biełsatu
2022.02.04 08:00

Uładzimir Mackiewicz to znany białoruski filozof, metodolog, działacz społeczny, publicysta i autor książek poświęconych m.in. białoruskiej idei narodowej. W Telewizji Biełsat był prowadzącym programu “Razmowa”.

4 sierpnia 2021 roku został zatrzymany pod zarzutem “organizacji działań poważnie naruszających porządek społeczny” (art. 342 KK RB). Przetrzymywany jest w ciężkim Areszcie Śledczym nr 1 przy ulicy Waładarskiego w Mińsku. Jak podkreślają jego bliscy, śledztwo w jego sprawie od dawna stoi w miejscu z braku dowodów, a przetrzymywanie myśliciela za kratami jest jedynie formą represji.

3 lutego, po pół roku zniewolenia, filozof rozpoczął protest głodowy, dając władzom 10 dni na spełnienie jego żądań: zmianę środka zapobiegawczego (zwolnienie z aresztu), zakończenie parodii śledztwa i przekazanie sprawy do sądu. W związku z tym, że jego postulaty nie zostały zrealizowane, 15 lutego Uładzimir Mackiewicz ogłosił “suchą głodówkę”.

Myśliciel jest jednym z 1062 więźniów politycznych reżimu Łukaszenki. Liczba tam może być jednak zaniżona – białoruscy obrońcy praw człowieka wciąż dopisują na listę nowe osoby niesprawiedliwie aresztowane lub skazane ze względów politycznych. Wczoraj wiceprezes białoruskiego Sądu Najwyższego podał, że łącznie od wyborów w sierpniu 2020 roku skazano 1832 demonstrantów – te wyliczenia nie uwzględniają przy tym wielu więzionych za poglądy działaczy i zwolenników opozycji, którzy nie brali udziału w protestach.

Wiadomości
Sąd Najwyższy Białorusi: od wyborów skazano “sprawiedliwie” 1832 demonstrantów
2022.02.16 09:36

aa,pj/belsat.eu

Aktualności