Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, obrońca praw człowieka i więzień polityczny Aleś Bialacki został w maju przeniesiony do Kolonii Karnej nr 9 w Horkach. Jego żona dowiedziała się teraz, że 61-latek trafił tam do pracy przy obróbce drewna. Stan jego zdrowia ma się pogarszać.
Żona więźnia politycznego Natalla Pinczuk informacje od męża przekazała założonemu przez niego Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna”, które reżim Alaksandra Łukaszenki zdelegalizował. Podkreśla ona, że Aleś Bialacki wspomina w swoich listach, że stan jego zdrowia się pogarsza.
– I to mnie bardzo niepokoi – dodaje.
Pinczuk wyjaśnia, że jej męża do Kolonii Karnej nr 9 w Horkach w obwodzie mohylewskim przeniesiono na początku maja, jednak przez miesiąc nie było od niego wiadomości.
– Potem zaczął przysyłać mi listy, ale zrozumiałam, że on nie otrzymuje korespondencji ode mnie. Można więc przypuszczać, że znów wywierana jest na niego presja psychiczna. Odbierając mu kontakt z rodziną, czynią jego pobyt za kratami jeszcze trudniejszym – tłumaczy żona noblisty.
Swój pobyt w Horkach opisał w rozmowie z Biełsatem były więzień polityczny dr Michaiła Żamczużny.
Ostatnio otrzymała od niego list z 3 lipca, z którego dalej można wywnioskować, że Aleś Bialacki pisze do żony, nie otrzymując listów od niej.
Natalla Pinczuk skomentowała też śmierć białoruskiego malarza, więźnia politycznego Alesia Puszkina. Zmarł on w nocy z poniedziałku na wtorek w grodzieńskim szpitalu ratunkowym, gdzie przewieziono go z Więzienia nr 1 w Grodnie w stanie agonalnym. Dla jej męża zmarły był “wybitnym przykładem prawdziwego Białorusina i artysty”.
– Boję się wyobrazić sobie, co poczuje Aleś, gdy się o tym dowie. Jak on to zniesie. Nie mogę nawet zmusić się do napisania mu o tym. Dla Alesia to będzie bardzo silny cios – uważa Natalla Pinczuk.
Aleś Bialacki został 3 marca 2023 roku skazany w motywowanym politycznie procesie na 10 lat kolonii karnej. Pół roku wcześniej założyciel Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. W tym czasie był przetrzymywany w areszcie śledczym.
pj/belsat.eu Wiasna