Magistralę kolejową pod Smoleńskiem udrożniono w dwa dni. W poniedziałek spadł na nią wiadukt


Ruch pociągów na trasie Mińsk-Moskwka przez miasto Wiaźma w obwodzie smoleńskim został przywrócony – poinformowały Koleje Moskiewskie. 

Prace rozbiórkowe zawalonego wiaduktu nad magistralą kolejową w Wiaźmie. 9 kwietnia 2024 r.
Zdj: mzd_rzd / Telegram

Kolejarze udrożnili wczoraj trasę, umożliwiając na odcinku Siemlowo-Wiaźma ruch jedną linią. Pierwszy pociąg przejechał nią o 20.10 czasu moskiewskiego.

– Wszystkie pociągi pasażerskie jadą swoimi zwyczajnymi trasami – podkreśliły Koleje Moskiewskie.

Odbudowa torowiska magistrali kolejowej Mińsk-Moskwa została zakończona już wczoraj. Przez noc trwała naprawa trakcji elektrycznej. 

W poniedziałek w Wiaźmie w obwodzie smoleńskim runął wiadukt drogowy nad główną magistralą kolejową łączącą Rosję z Białorusią, a dalej z Polską i Europą Zachodnią. Gruzy przegrodziły torowisko, zerwały trakcję elektryczną i uszkodziły inną infrastrukturę. Pod zawalonym przęsłem znalazł się także pociąg towarowy. Zginęła jedna osoba, a pieć zostało rannych.

Magistralą kolejową przez Wiaźmę przejeżdża codziennie od 14 do 23 pociągów pasażerskich i od 10 do 15 pociągów towarowych. Po katastrofie zostały one puszczone trasą alternatywną, a zamiast części połączeń lokalnych wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.

Wiadomości
Pod Smoleńskiem zawalił się wiadukt. Zablokował trasę kolejową łączącą Moskwę z Warszawą
2024.04.08 19:28

Jakub Chrust, pj/belsat.eu

Aktualności