Wiceprezes Białoruskiego Związku Piłki Nożnej Uładzimir Bazanau podróżował na mecz kobiecej reprezentacji Białorusi ze Słowenią, który odbywał się na sympatyzujących z reżimem Łukaszenki Węgrzech. Nie został jednak wpuszczony do Polski, a jego wiza została anulowana – donosi portal Tribuna.com.
Uładzimir Bazanau nie mógł pojechać z reprezentacją kobiet przez kraje bałtyckie, ponieważ od 20 listopada 2020 roku znajduje się na listach sankcyjnych Litwy, Łotwy i Estonii.
Przyczyny odmowy wjazdu na terytorium Polski, a także unieważnienia wizy nie są znane.
Pod koniec 2021 roku Bazanau został zatrzymany przez policję w Czechach. Następnie urzędnika odesłano do domu, a jego ówczesną wizę Schengen anulowano.
W lutym 2023 roku Tribuna donosiła, że Bazanau został zauważony w Białej Podlaskiej podczas robienia zakupów w sklepie. Dziennikarze informowali wówczas, że urzędnik reżimu mógł dostać wizę Schengen od węgierskiego MSZ. Budapeszt jako jedyny kraj UE otwarcie sprzeciwia się sankcjom na Białoruś i nie potępił rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę.
Bazanau przeszedł do sportu z Administracji Prezydenta Alaksandra Łukaszenki, gdzie pełnił funkcję szefa Centrum Informacyjno-Analitycznego. W czasie ZSRR służył w sowieckich wojskach w NRD. Jest pułkownikiem rezerwy, byłym deputowanym do Izby Reprezentantów.
W latach 2019-2023 był szefem Białoruskiego Związku Piłki Nożnej i na tym stanowisku odpowiadał za powyborcze represje w białoruskim sporcie. 22 marca 2023 roku wycofał swoją kandydaturę w wyborach prezesa Białoruskiego Związku Piłki Nożnej i został zastępcą nowego prezesa Mikałaja Szarsniewa.
lp/ belsat.eu