Szef NATO: nie mamy żadnych dowodów, że Rosjanie specjalnie zaatakowali dronem Rumunię


NATO nie ma żadnych dowodów na to, że szczątki dronów znalezione na terytorium Rumunii to efekt celowego ataku na ten kraj – oświadczył sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg.

– Nie mamy żadnych informacji wskazujących na celowy atak ze strony Rosji i czekamy na wynik trwającego śledztwa – powiedział.

Podczas spotkania z posłami w Parlamencie Europejskim Jens Stoltenberg zwrócił jednocześnie uwagę na ryzyko, jakie niosą ze sobą rosyjskie ataki powietrzne w tak bliskiej odległości od terytorium NATO.

– To pokazuje ryzyko incydentów i wypadków. (…) Niezależnie od wyniku (śledztwa), jesteśmy świadkami wielu walk i ataków z powietrza w pobliżu granic NATO – podkreślił Stoltenberg.

Wiadomości
NATO wyraża solidarność z Rumunią po incydencie z rosyjskim dronem
2023.09.07 08:27

Wczoraj rumuński minister obrony Angel Tilvar przyznał, że na terytorium kraju spadły odłamki rosyjskiego drona. Do tego dnia Bukareszt konsekwentnie temu zaprzeczał, mimo iż rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko oświadczył w poniedziałek rano, że drony użyte przez Rosję do ataku na ukraiński port Izmaił nad Dunajem wybuchły na terytorium Rumunii.

Prezydent Rumunii Klaus Iohannis przekazał po wystąpieniu Tilvara, że jeżeli potwierdzi się, iż szczątki znalezione na terytorium Rumunii należą do rosyjskiego drona, to jest to poważne naruszenie suwerenności jego kraju.

Ukraiński port Izmaił znajduje się bezpośrednio przy granicy z Rumunią, biegnącej na tym odcinku wzdłuż głównej odnogi delty Dunaju.

Wiadomości
Nocny atak rosyjskich dronów na granicy ukraińsko-rumuńskiej. Co na to Rumunia?
2023.09.04 11:29

pp/belsat.eu wg PAP