Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Republiki Armenii Alen Simonian 5 grudnia w oficjalnym piśmie potwierdził, że nie weźmie udziału w posiedzeniu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB), nazywanej “wschodnim NATO”. Poinformowała o tym agencja Armenpress.
Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Armenii Alen Simonyan nie uda się na posiedzenie wyjazdowe Zgromadzenia Parlamentarnego ODKB oraz 16. sesję plenarną, która ma odbyć się 19 grudnia br. w Moskwie. W posiedzeniach nie będzie brała udziału także delegacja Zgromadzenia Narodowego Armenii.
Alen Simonian w oficjalnym piśmie potwierdził swoją odmowę wyjazdu do Moskwy.
Wcześniej przywódca Armenii – premier Nikol Paszynian, a także minister spraw zagranicznych, minister obrony narodowej i sekretarz Rady Bezpieczeństwa nie wzięli udziału we wcześniejszych spotkaniach organizowanych przez ODKB – podkreślił Armenpress.
Armenia jest członkiem prorosyjskiej Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, a jej kierownictwo w ostatnich latach w sprawach polityki międzynarodowej we Wspólnocie Niepodległych Państw wspierało jak dotąd linię Kremla.
Jednak w związku z odmową Rosji i ODKB udzielenia pomocy Armenii w sytuacji, gdy Azerbejdżan zaczął siłą rozwiązywać długotrwały konflikt terytorialny w Górskim Karabachu, Erywań stopniowo wycofuje się obecnie z rosyjskiej strefy wpływów.
23 listopada br. premier Armenii Nikol Paszynian nie przyjechał do Mińska na szczyt ODKB, co zdenerwowało i uraziło Alaksandra Łukaszenkę jako gospodarza.
pj/belsat.eu