W Rosji kwitnie handel ukraińskimi jeńcami wojennymi - ISW


Oddziały rosyjskiej armii, biorące udział w pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę, sprzedają ukraińskich jeńców innym jednostkom agresora, m.in. formacjom z Czeczenii – ujawnił amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

Część formacji paramilitarnych walczących po stronie Rosji, głównie oddziały podległe przywódcy Czeczenii Ramzanowi Kadyrowowi, nie ma obecnie wielu możliwości, by schwytać ukraińskich jeńców, ponieważ nie bierze bezpośredniego udziału w działaniach zbrojnych.

Te jednostki chcą jednak prowadzić własne wymiany jeńców z Ukrainą, by odzyskać czeczeńskich wojskowych pojmanych na froncie. Jest to powód, dla którego takie oddziały biorą udział w handlu jeńcami i kupują Ukraińców od regularnej rosyjskiej armii – powiadomił ISW, powołując się na doniesienia brytyjskiego dziennika The Times.

Na początku pełnowymiarowej inwazji rosyjskiej oddziały podległe Kadryrowowi – znane jako kadyrowcy – brały aktywny udział w walkach m.in. o Mariupol, Siewierodonieck czy Lisiczańsk w Donbasie. Od tego czasu ich zaangażowanie było w dużej mierze ograniczone do operacji policyjnych i logistycznych z dala od linii frontu.

Wideo
Minus 38 kg. Tak wygląda ukraiński żołnierz, który wrócił z rosyjskiej niewoli
2024.02.12 10:54

The Times przytacza również historię ukraińskiego jeńca wojennego Wiaczesława Łewickiego, który trafił do rosyjskiej niewoli w obwodzie donieckim. Został ranny w obie nogi i brzuch podczas nocnego rajdu na jego pozycję w ziemiance w lesie na północ od Awdijiwki. Według niego medycy z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej nie zapewnili mu żadnej opieki medycznej i pobili go łopatą w nadziei, że zmusi go to do ujawnienia informacji o pozycjach wojsk ukraińskich.

Dwa dni później został zabrany na pozycję Czeczenów kilka kilometrów od frontu, gdzie poinformowano go, że zostanie przewieziony do Groznego. Gdy tylko dotarł do stolicy Czeczenii, został zabrany do szpitala, gdzie amputowano mu obie nogi. Amputowano mu również obie ręce ze względu na odmrożenie. Po rekonwalescencji w szpitalu został przewieziony do podziemnego aresztu, gdzie był przetrzymywany wraz z 60 innymi ukraińskimi jeńcami, którzy byli przygotowywani do wymiany na pięciu Czeczenów. W czerwcu 2023 roku Wiaczesław wrócił do domu w ramach wymiany z 39 innymi Ukraińcami.

Gazeta podkreśliła, że Konwencja genewska o traktowaniu jeńców wojennych z 1949 roku nie uznaje tego rodzaju nieformalnych wymian za naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego, lecz takie praktyki prawdopodobnie są nielegalne. Konwencja zabrania bowiem przyjmowania „specjalnych porozumień, wpływających negatywnie na położenie jeńców”.

W rosyjskiej niewoli pozostaje obecnie ponad 8 tys. obywateli Ukrainy, w tym ponad 1600 cywilów – informował pod koniec stycznia Jurij Taraniuk, przedstawiciel ukraińskiego sztabu koordynacyjnego ds. wymiany jeńców wojennych.

Wiadomości
Okupacyjny sąd w Doniecku skazał 33 ukraińskich jeńców na długoletnie wyroki
2024.02.07 19:04

lp/ belsat.eu wg PAP, The Times

Aktualności