Naczelnik wydziału prewencji MSW Alaksandr Kupczenia wyjaśnił państwowej agencji informacyjnej BiełTA, kto będzie powołany do zapewnienia bezpieczeństwa podczas wyborów parlamentarnych. Zostaną one przeprowadzone 25 lutego, bez udziału opozycji demokratycznej i niezależnych obserwatorów.
Poza milicją, porządku w dniu głosowania mają pilnować studenci uczelni MSW, „drużynnicy” [proreżimowi ochotnicy – Belsat.eu] i organizacje weteranów formacji mundurowych.
– Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaangażuje w ochronę porządku publicznego między innymi kursantów uczelni resortowych. Robiliśmy tak także wcześniej. Korzystając w praktyki poprzednich kampanii wyborczych, będziemy włączać do udziału także organizacje społeczne. Nie tylko organizacje weteranów MSW, ale także innych organów – wyjaśnił Alaksandr Kupczenia.
Dodał, że powstały już specjalne „drużyny” ochotników, którzy będą wspierać tego dnia milicję.
– Chodzi o BRSM [proreżimowy Białoruski Republikański Związek Młodzieży – Belsat.eu], ale przede wszystkim naszych studentów. Będziemy ich angażować w zapewnienie porządku w miejscach, w których są lokale wyborcze. Jesteśmy w pełni gotowi do zapewnienia porządku i żadnych zagrożeń na obecną chwilę nie notujemy – zaznaczył oficer.
Wybory parlamentarne na Białorusi odbędą się 25 lutego, jednak nie wezmą w nich udziału rozwiązane przez reżim Alaksandra Łukaszenki partie opozycyjne. W ramach przygotowania do wyborów, MSW i KGB zatrzymało i aresztowało ponad 130 przeciwników obecnych władz i ich krewnych.
Reżim szykuje się do pacyfikacji potencjalnych protestów. Łukaszenka opublikował m.in. dekrety, które umożliwiają funkcjonariuszom MSW i żołnierzom strzelać do cywilów.
Maryja Michalewicz, pj/belsat.eu