Specjaliści z koncernu naftowego Lukoil nie byli w stanie przywrócić funkcjonowania instalacji produkcji benzyn w rafinerii w Niżnym Nowogrodzie. Jak się okazało, naprawy jest w stanie przeprowadzić jedynie amerykańska firma UOP, która zakończyła pracę w Rosji po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę.
– Oni (inżynierowie) krzątali się w poszukiwaniu części zamiennych i nic nie mogli znaleźć – podało źródło bliskie Łukoilowi – napisał Reuters. – Wtedy cały oddział po prostu wstrzymał pracę.
Cztery inne źródła potwierdziły, że kraker katalityczny, który wykorzystuje się do przetwarzania ciężkich węglowodorów w benzynę, został wyłączony w styczniu br. i nie jest jasne, kiedy będzie można go naprawić ze względu na brak w Rosji specjalistycznej wiedzy na ten temat.
Według doniesień KK-1 jest jedną z dwóch instalacji krakingu katalitycznego w zakładzie. Jego uszkodzenie spowodowało, że rafineria w Niżnym Nowogrodzie zmniejszyła produkcję benzyny o 40 proc.
Zdaniem ekspertów opisywany przypadek nie jest odosobniony, gdyż wiele rosyjskich rafinerii nastawionych było na współpracę z firmami z Europy i USA. Sytuację komplikują ciągłe ataki ukraińskich dronów kamikaze, które w ostatnich miesiącach uszkodziły wiele rosyjskich rafinerii ropy naftowej.
Ukraińskie ostrzały rafinerii w Rosji mogły zakłócić około 15 proc. zdolności produkcyjnych tych zakładów – podała w czwartek agencja Reutera, powołując się na proszącego o zachowanie anonimowości przedstawiciela NATO. Reuters wcześniej oceniał, że po ostrzałach wyłączono ok. 14 proc. mocy rafinerii.
– Jeśli chodzi o szkody, to ostrzały prawdopodobnie zakłóciły ponad 10, może ponad 15 proc. zdolności produkcyjnych rafinerii rosyjskich. Naprawy, zależnie od skali szkód, mogą zająć sporo czasu – powiedział przedstawiciel NATO.
Zauważył, że “coraz mniej tego rodzaju (obiektów) infrastruktury energetycznej i krytycznej w Rosji pozostaje bezpiecznych”. Oficjele rosyjscy – jak dodaje Reuters – zapewniali, że rafinerie uszkodzone w atakach wznowią zwykłą pracę do pierwszych dni czerwca.
W marcu ukraiński wywiad wojskowy (HUR) i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdziły, że dokonały uderzeń w rafinerie m.in. w Słowiańsku w Kraju Krasnodarskim, Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim, a także w Riazaniu, Kstowie w regionie niżnienowogrodzkim i w Kirszach w obwodzie leningradzkim. Media z Rosji i Ukrainy informowały też o nalotach na rafinerie w Syzraniu i Nowokujbyszewsku w regionie samarskim oraz o pożarze w pobliżu elektrowni cieplnej w Petersburgu.’
jb/ belsat.eu wg PAP, East24.info