Fiński rząd przedłużył termin zamknięcia granicy z Rosją do odwołania – poinformował fiński nadawca Yle. Helsinki zamknęły granicę po tym, jak Kreml rozpoczął przeciwko nim operację hybrydową, kierując na granicę setki nielegalnych migrantów.
Dezycja została wydana na wniosek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Ministerstwo wyjaśniło tę konieczność faktem, że Rosja nadal wykorzystuje „sterowaną migrację” przeciwko Finlandii.
Wcześniej zamknięcie granicy było każdorazowo przedłużane o dwa miesiące. Ostatni taki okres miał wygasnąć 14 kwietnia.
– Wiosną nie stwierdzono żadnych faktów, na podstawie których można by uznać, że sytuacja [na granicy] uległa znaczącej zmianie – powiedziała Mari Rantanen, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Finlandii.
Finlandia zamknęła granicę z Rosją w listopadzie 2023 roku z powodu gwałtownego wzrostu liczby migrantów próbujących przedostać się do kraju z Federacji Rosyjskiej.
Finlandia uważa, że władze rosyjskie celowo wywołały kryzys migracyjny, sprowadzając migrantów na granicę. Federacja Rosyjska zaprzeczyła oskarżeniom, ale nie przedstawiła żadnego alternatywnego wyjaśnienia, dlaczego setki migrantów nagle pojawiły się na rosyjskiej granicy.
14 grudnia władze zdecydowały otworzyć dwa przejścia graniczne na wschodniej granicy. Jednak tuż po otwarciu ze rosyjskiej strony przybyło ponad 100 osób ubiegających się o azyl. Wówczas podjęto decyzję o jej ponownym zamknięciu.
Łącznie między Rosją a Finlandią znajduje się dziewięć lądowych przejść granicznych. Są one całkowicie zamknięte – co oznacza, że nawet obywatele Finlandii nie mogą przez nie wjechać do swojego kraju, zauważa Meduza.
lp/ belsat.eu wg Meduza, Yle