Setki ukraińskich dzieci wywiezionych z Donbasu trafiły do rosyjskiej bazy adopcyjnej


Co najmniej 285 ukraińskich dzieci wywiezionych podczas wojny przez okupantów z Donbasu, trafiło do rosyjskiej bazy sierot, które można adoptować – wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy portali Ważnyje Istorii i Wiorstka.

Dziennikarzom udało się potwierdzić tożsamość dzieci i nawiązać kontakt z nimi oraz z pracownikami internatów, gdzie mieszkają.

Pierwsze profile dzieci z Donbasu pojawiły się w bazie w październiku 2022 r., tydzień po zajęciu przez siły rosyjskie terenów obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie oraz chersońskiego i zaporoskiego na południu.

Wiadomości
Reżim Łukaszenki sam chwali się deportacją na Białoruś porwanych ukraińskich dzieci
2023.09.20 15:12

Ukraińskie dzieci proponowano do adopcji lub objęcia opieką w co najmniej 15 rosyjskich obwodach, przede wszystkim orłowskim, niżnonowogrodzkim i rostowskim. Nie informowano przy tym, że pochodzą z Donbasu.

Rosjanie mogli adoptować co najmniej 214 wywiezionych z Ukrainy dzieci, których rodzice umarli lub zostali pozbawieni praw rodzicielskich. 71 dzieci, których rodzice znajdują się w łagrze, mają ograniczone prawa rodzicielskie lub ich miejsce pobytu jest nieznane, można było tylko wziąć pod opiekę.

Wiadomości
Nieoficjalnie: Za indoktrynacją ukraińskich dzieci stoi Komitet Śledczy Rosji
2023.08.08 10:11

W trakcie dziennikarskiego śledztwa jedna trzecia profili dzieci zniknęła z bazy danych: siedemnaścioro z nich ukończyło 18 lat, czwórkę oddano rodzicom w Donbasie, jedno matce w Chersoniu, a pozostałe prawdopodobnie zostały przekazane rosyjskim rodzinom do adopcji lub opieki.

Co najmniej 187 dzieci z Donbasu nadal mieszka w sierocińcach lub internatach. Są tam poddawane rosyjskiej propagandzie: śpiewają rosyjski hymn, spotykają się z rosyjskimi żołnierzami i odwiedzają muzea „specjalnej operacji wojskowej”, jak Kreml nazywa agresję na Ukrainę.

O tym, że adopcja dzieci porwanych na Ukrainie jest w Rosji w dobrym tonie, świadczy przypadek pełnomocniczki prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej. Pochwaliła się ona publicznie adopcją osobiście wywiezionego chłopca z Mariupola. Ponad rok temu Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania wobec kremlowskiej urzędniczki oraz prezydenta Rosji Władimira Putina, oskarżając ich o nielegalną deportację dzieci z Ukrainy od momentu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na ten kraj w lutym 2022 roku.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności