Prezydent Kazachstanu zapowiedział przedterminowe wybory prezydenckie i parlamentarne


Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew zapowiedział przeprowadzenie w najbliższych miesiącach przedterminowych wyborów prezydenckich, a na początku przyszłego roku – wcześniejszych wyborów parlamentarnych.

Tokajew, który urząd prezydenta Kazachstanu objął w 2019 roku, ogłosił te plany w dorocznym orędziu do parlamentu, przytoczonym przez agencję Reutera.

W czerwcowym referendum 70 proc. głosujących poparło zaproponowane przez niego poprawki do konstytucji, które mają na celu odejście od dotychczasowego modelu “superprezydenckigo” po dekadach rządów Nursułtan Nazarbajewa, prezydenta Kazachstanu w latach 1991-2019.

Według Tokajewa zostanie wprowadzona nowa zasada, zgodnie z którą prezydent ma prawo do wyboru tylko na jedną siedmioletnią kadencję bez prawa do reelekcji. Zgodnie z obowiązującym prawem prezydent może być wybierany dwukrotnie na okres pięciu lat. Obecna kadencja Tokajewa kończy się w 2024 roku. Wybory do Mażylisu, niższej izby parlamentu Kazachstanu, odbyły się 10 stycznia 2021 r. Kadencja izby trwa pięć lat.

Wiadomości
Kazachstan przygotowuje się do obrony przed Rosją
2022.07.25 13:44

W styczniu – na fali protestów, które stłumiono z pomocą wojsk przysłanych przez Rosję – Tokajew poinformował, że Nazarbajew ustąpił z funkcji szefa Rady Bezpieczeństwa, którą miał sprawować dożywotnio. Tokajew zapowiedział amnestię dla uczestników tamtych zajść.

– Potrzebujemy jedności narodowej jak powietrza. Zarówno ci, którzy brali udział w strajku, jak i pracownicy organów ścigania są naszymi obywatelami – powiedział prezydent.

Wyjaśnił, że decyzja o amnestii nie dotyczy „terrorystów”, „ekstremistów” i tych, którzy próbowali zmienić władzę siłą.

Według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Kazachstanu przed 11 stycznia 2022 r. zatrzymano około 10 tys. protestujących. Wielu protestujących zostało oskarżonych o udział w aktach terroryzmu, grabieży i innych przestępstwach. Władze poinformowały, że skonfiskowano ponad 30 sztuk broni palnej i 1500 sztuk amunicji. Według Tokajewa w związku ze styczniowymi wydarzeniami wszczęto 5500 spraw karnych, 500 z nich trafiło do sądu. W czerwcu prezydent powiedział, że „tylko 23 osoby” otrzymały faktyczne kary pozbawienia wolności i powiedział, że stwierdził jest „dokładne”.

Tokajew zapowiedział też, że teraz sędziowie Sądu Najwyższego będą wybierani spośród kandydatów nominowanych przez prezydenta..

– Konieczne jest zrównanie statusu wszystkich sędziów, aby nie byli zależni od sędziów wyższych. Proponuję również, aby na stanowiska prezesów kolegium sądu i prezesów sądu wybierali się sami sędziowie. Konieczne jest wprowadzenie metody wyboru sędziów Sądu Najwyższego w drodze wyborów  – powiedział Tokajew.

Sędziowie najwyżsi byli wcześniej wybierani przez Senat, a prezydent nie mógł przedstawić alternatywnych kandydatów, czyli de facto zatwierdzić swojego jedynego kandydata. Rok temu Tokajew został skrytykowany za wybór na sędziego kandydata  bez wykształcenia prawniczego.

Aby rozwijać niezależność sądownictwa, Tokajew postanowił wzmocnić status Naczelnej Rady Sądownictwa: ta instytucja będzie szkolić kandydatów na sędziów.

jb/ belsat.eu wg PAP, tengrinews.kz

Aktualności