Wybory prezydenckie na Białorusi obudziły niespotykaną wcześniej energię obywateli tego kraju i ich społeczno-polityczną aktywność. A sfałszowanie wyników – gwałtowne i masowe oburzenie, a także brutalne represje ze strony uzurpatorskiej władzy. Solidarność z obywatelami Republiki Białoruś w ich walce o sprawiedliwość, wolność i demokrację przejawiają mieszkańcy innych krajów.
Białystok w szeregu solidarnych miast zajmuje ważne miejsce. Po pierwsze z racji bliskiego położenia i silnych związków ekonomicznych z Białorusią, po drugie dlatego, że ma liczną białoruską mniejszość narodową, a po trzecie – coraz większą białoruską diasporę. Stąd też w Białymstoku odbywały się i odbywają liczne akcje solidarności z prześladowanymi w swojej ojczyźnie Białorusinami.
W reportażu pokazano różnorodność i spektakularność tych akcji. Pikiety pod Konsulatem Generalnym RB, bieg wokół Białegostoku z biało-czerwono-białymi i biało-czerwonymi flagami, mszę świętą w białostockiej farze w intencji pokoju na Białorusi, 2-tysięczny marsz z położonego centralnie Rynku Kościuszki pod białoruski konsulat z udziałem samorządowców i posłów na Sejm bądź koncert transmitowany przez internet w przedwyborczy wieczór. Wszystkie te akcje łączy ich spontaniczny, oddolny charakter. To mieszkańcy Białegostoku – Polacy i Białorusini – chcą wyjść na ulicę, zaprotestować przeciwko łamaniu prawa 70 kilometrów od ich miasta i wesprzeć poszkodowanych.
Poeta Andrej Chadanowicz, tłumacz “Murów” hymnu obecnych protestów w programie “Białoruski tydzień” na TVP 3 Białystok podkreśla znaczenie takiej międzynarodowej solidarności.
Mówi: “My tu w Mińsku wszyscy w pewnym sensie jesteśmy więźniami Akreścina. Głos zza więziennych murów jest dla nas jak haust świeżego powietrza”. Te słowa są pointą reportażu.
Reportaż, reż. Mikołaj Wawrzeniuk, 2020 r.
