flaga

W mieszkaniu Nina Bahinskiej znaleziono biało-czerwono-białą flagę narodową.

Reżim także w Boże Narodzenie walczy z alternatywnymi symbolami narodowymi.

Białorusini obchodzili wczoraj Dzień Flagi Narodowej – zakazanej przez reżim Łukaszenki.

Nad miejscowością znów powiewa ukraińska flaga, która dziś obchodzi swoje święto.

Jeśli odmówią, zostaną ukarani grzywną.

Przewoźnikom grozi proces za nielegalne eksponowanie historycznych barw narodowych.

W białoruskiej telewizji zaprezentowano materiał z ukraińsko-białoruskiej granicy. Widać na nim, że Ukraińcy po swojej stronie wywiesili zamiast oficjalnej flagi Białorusi, biało-czerwono-białe używane przez oponentów reżimu.

25 sierpnia, w 31. rocznicę ogłoszenia przez Białoruś niepodległości, ochotnicy broniący Ukrainy w szeregach Pułku im. Konstantego Kalinowskiego złożyli przysięgę na sztandar przekazany im przez spadkobierców białoruskiego rządu na uchodźstwie.

Nina Bahinska nie może również m.in. chodzić do kasyna i uprawiać hazardu.

Zdaniem Kolesnika „Polska nie przetrwa czwartego rozbioru”.